Nostradamus
Prawda rzucona jak grom
prawda co łamie kości
pożółknie jak stary złom
i spocznie w bezdnie nicości
Obłuda posłana jak sztych
obłuda co zemsty szuka
powstanie jak śpiący mnich
i mierzwą Dekalog zbruka
Niebo oblecze się w kruka skrzydło
i Piekła żar wszystko strawi
i nowy Mesjasz splugawi
tę ziemię przebrzydłą
Ze zbioru - "Blasfemia".
autor
Dominik Leibner
Dodano: 2020-08-29 04:22:27
Ten wiersz przeczytano 986 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Czyżby taki miał być koniec?
Dobry wiersz a Puenta niesamowita, aż skóra cierpnie.
Prawdą jest, że człowiek sam sobie szykuje zagładę i
dla Ziemi/
Witaj na Beju.
Pozdrawiam.;)
P
Ogarnia groza. Być może niektórzy ludzie, może nawet
ludzkość potraktowana jako całość, zasłużyli na piekło
- nie nam ferować wyroki. Ale co winna ziemia?
Dlaczego przebrzydła? Sama się nie splugawiła. A
ginie.
Pozdrawiam
Tak byc moze...
Ludzkość znajduje się na drodze samounicestwienia. A w
tej podróży prawdę coraz częściej zamiata się pod
dywan.
Ciekawy wiersz.
Może i tak będzie.
Wiersz bardzo ciekawy.
Witaj na beju!
Mroczna przepowiednia.