Nowa miłość
Tak, ta z serii od pierwszego
wejrzenia...
Raptem kilka dni temu ujrzałem jej
zdjęcie,
miała czarne włosy, oderwać spojrzenia
od oczu bursztynowych żadną miarą nie
sposób.
Góralka z krwi i kości, lecz zgrabna,
wysoka.
Może tylko ciut przyciężka, ale jakoś
zniosę.
Słodycz z każdego spojrzenia, z każdego
uśmiechu
do serca przenika. Wspominałem,że cudne ma
oczęta?
Wspólne spacery z nią to radość, tylko
kuchnia
moja wciąż jej nie przekonuje. Przekomarza
się,
ciągle kombinuje. Młodsza sporo, dlatego
pewnie
brykać chce niestrudzenie. Czy mi sił
wystarczy...
Ledwo się poznaliśmy, już nos wszędzie
wtyka.
Dla mnie to całkiem nowa, nieznana
praktyka.
Poprzedni jej związek boleśnie się
skończył.
Nasz będzie szczęśliwy. Przyrzekam, psinko
droga.
Komentarze (32)
doskonałe, zaskoczenie maksymalne, ale bardzo miłe :-)
ewaes, dziękuję, wróciłem, ale dopiero teraz komentarz
Twój zobaczyłem.
Miłego dnia weno.
pointa mile mnie zaskoczyła
kochana z niej psina :)))
miłego dnia
O Panie Cmo coś dawno nic nie pisałeś :) chyba już
czas wskoczyć nowym wierszem.
Ten jest świetny zaskakujacy:)
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :)
Trzysta sześćdziesiąt pięć dni znaczy Rok
cóż
tak szybko mija
a w nim dnie pełne radości i szczęścia
życie pełne trosk i smutku
przez niego się przewija
i marzeń spełnionych
oraz te które zostają na zawsze
na dnie serca
z nadzieja i wiarą
czekają spokojnie
by w nocy ciemności
dawać upust fantazji
że Nowy Rok wszystko odmieni
będzie on lepszy od poprzednika
a wyciągnięta dłoń przyjaciela
wyzwoli ciepły uśmiech na twarzy
byśmy nigdy nie zostali sami
niech przeminą spory i waśnie
a słowo proszę dziękuję
będzie pełne wzajemnej miłości ..
i o to chodzi w Nowym Roku właśnie
wszystkiego najlepszego życzy Waldi z rodziną ..
Tacy przyjaciele są najwierniejsi. Pozdrawiam
Bardzo fajny wiersz z zaskakujacym zakończeniem ale
też super
Kazd miłosć jest piekna ta do zwierzat jest wyjatkowa
One jak pokochają to na zawsze
Więc niech to wzajemne oczarowanie i miłosć pieknie
owocuje
Pozdrawiam serdecznie :)
Ps
tak jak mariat uważam ze dobrze by było przerobić na
erekcjato
Fajny wiersz, zaskakujący. Nowa miłość, psinka na
pewno będzie wierna i da dużo radości. Pozdrawiam i +
zostawiam :)
Dobry na erekcjato, Wiersz trzymał do końca czytelnika
w błędnym kierunku, stąd taki wniosek wysnułam.
Dziękuję za komentarze:) Ta "niewiasta" jest coraz
bardziej zaborcza, momentami aż przytłaczająca
(literalnie) tym swoim ciężarem:)
Idealna podstawa do trwałego, udanego związku. :o)
Nikt nie potrafi kochać tak wiernie jak pies. Byle
właścicielowi tylko też nic się nie odmieniło.
Zaskakuje. podoba. :o)
totalnie zaskakujący koniec :)
Już pomyślałam "No Nareszcie"...a tu psina. Jeszcze
przez chwilę miałam nadzieję na pieszczotliwe
zdrobnienie w typie " Misiu"...ale nic z tego.
Chłopak z psem...nie ma nic bardziej pociągającego
dziewczyny :-)) Jedno jest pewne - Ona ciebie nigdy
nie zawiedzie i nie zdradzi. Miałam ponad 14 lat
labradora- lepszego partnera nigdy nie znajdę ;-)
WIERNY do grobowej deski.
Tyle radości i rozterek niesie miłość...do psa...też
mieliśmy i trzeba go było pożegnać...pozdrawiam
serdecznie, miłego dnia
Super przeprowadziłeś mnie do zakończenia:)
Ja przygarnęłam z Palucha kotkę, którą ktoś wyrzucił z
domu i wpadła pod samochód. Wiele przeszła. Kocha mnie
na zabój z wzajemnością. Czarnuszka kochana. Tula - bo
dzień i noc się przy-tula:)
Miłego dnia:)