*O czym szumi morze - akrostych
.
Odmieniam ciszę.
Cień kupidyna, letni poranek.
Zatracam się we wspomnieniach... gdzieś w
oddali
yacht leciutko buja się na fali.
Miraż... zgaszony chłodem poranka.
Smutkiem przecinając rozgorączkowane
myśli,
znowu wróciłam do dnia malowanego
błękitem.
Utraciłam rozsądek... ech młodość!
Mam w sercu taki obrazek, ogorzałe
twarze
i mocne ręce, widzę jak rozplątują
sieci.
Morze szepcze o największych
tajemnicach.
Ono wie. Tylko ono... może jeszcze
rybak wracający z nocnego połowu.
Zapach snów porzuconych na plaży - krzyk
mew
echem opowiada o szaleństwach nocy.
Komentarze (41)
Z uznaniem dla wymownego akrostychu.
... ech mlodosc! :)
Lacze uklony. :)
Uwielbiam to, co zaszyfrowane...
Pozostawiam :)
Jestem pełna uznania i podziwu dla Twojego akrostychu.
Malowniczy i ekscytujący.
Ech młodość -te wspomnienia wracają jak
bumerang...miłego dnia.
o czym szumi morze?
tylko adresatom tego szumu wiadome o czym ono szumi.
jak przyłożyłam ucho do ziemi, to odczytałam, że o
pięknym akrostychu napisanym na tej stronie.
Może szumi np. o aktach miłosnych na plaży. Czego nie
wie, to to, że nieraz były to akty pozbawione miłości.
Nadzieja na miłość rozwiała się w powiewie morskiej
bryzy.
Piękny wiersz Kazimiero. :)
Śliczny akrostych!
A miłe wspomnienia warte zapisu :)
Pozdrawiam Kaziu:)
Pięknie szumi Twoje morze o miłości i tęsknocie.
Miłego dnia Kaziu :)
Wspaniały w treści oraz w formie, pozdrawiam ciepło.
dowiem się niebawem - 13.07. jadę nad morze..
może podsłucham o czym szumi - świetny wiersz -
akrostych
wspomnienia, morskie klimaty i wyciszenie,,pozdrawiam
bardzo dobry akrostych
Piękny wspomnieniowy wiersz.
Pozdrawiam
Cudna perełka. Czytam z zachwytem. Pozdrawiam ciepło
Kaziu :)
Pięknie, wróciły i moje wspomnienia, tęsknota za
tamtymi latami...serdeczności dla Ciebie Kaziu :)