o, kurrr...ka!
kiedyś na wieś pojechałem
wcale tego nie żałuję
bo akurat podejrzałem
jak się kury zachowują
kogut jeden, kur gromada
on się stroszy, tęga mina
na którą chce, sobie siada
żadna mu nie wypomina
owszem, czasem coś pogdaczą
tak żeńska istota ma
lecz kogut sobie tłumaczy;
jak gdakają, to dla jaj
och, gdybym kogutem był
to bym każdą brał dla jaj
i obracał ile sił
gdy wypomni, bym mówił;
ty mi tutaj nie gdakaj!
autor
yamCito
Dodano: 2019-01-13 13:02:55
Ten wiersz przeczytano 863 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
O, kurrr... bardzo fajna groteska.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dzięki za miłe słowa...pa
Zabawne! :)
Kury gdaczą, kogut skacze,
tak naprawdę wszystko dla jaj,
no cóż, nie chce być inaczej,
wesoły jest ten kurzy kraj...
Bardzo fajna wierszo - groteska.
Pozdrawiam. Miłego weekendu :)
Dobrze że kurki tak mają ikogutowi na inne kurki
pozwalają bo gdyby trafił na kobietę jajecznica pewna
:) Pozdrawiam z uśmiechem ...
Przepiękne przyrodniczy wiesz taki nastrojowy w pewnym
sensie
Witaj Rysiu:)
Jak pamiętam to kogut z kurą zawsze chodził tylko dla
jaj:)
Uśmiech się przydał:)
Pozdrawiam:)
Super wiersz, pozdrawiam :)
fajna przekazu nuta
o marzeniach koguta...
+ Pozdrawiam
:))))))
Ubawiles mnie, bo mialem podobnie w ostanie lato,
lezalem przed domem bujajac sie w hamaku i podziwialem
koguta:)))
U ludzi jest podobnie.
Jak szejk ma dużo kasiorki to i kur wiele mieć może ;)
Za złote jajko nawet nie pisną ;)
Faceci...:)
Miłego dnia:*)
Zdrajco, zdradziłeś skrzętnie ukrywane tajniki męskiej
natury. Monogamia jest nam obca. ;)
Pozdrawiam serdecznie w nowym roku. :)
:)) Marzenie seksoholika z humorem podane. Miłej
niedzieli:)