Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Na dobranoc

Obawa

Ścigam go już od dawna...
wciąż mi ucieka,
bawi się ze mną.
Nie pozwolę mu uciec tym razem,
jestem detektywem.
Rozwiążę z łatwością jego zagadkę.
On się ukrywa przede mną,
różne zakamarki są dla niego przychylne.
Nie można go dostrzec gołym okiem tak prosto.
Jakiż on jest niecierpliwy,
chce żebym go odnalazł,
woła, wrzeszczy, srogo patrzy,
lubi chodzić za mną...
Jak ja go nie znoszę,
wręcz nie cierpię.
Jest taki smutny i skromny.
Nie czuję go, lecz on jest zaraz za mną,
obawiam się, że zaatakuje...
Odwracam się, znika.
Idę dalej, znów jest za mną.
Nic na to nie poradze,
taki już jest mój cień...

autor

Beloghtar

Dodano: 2006-12-14 23:31:06
Ten wiersz przeczytano 657 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Wolny Klimat Dramatyczny Tematyka Na dobranoc
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »