Obecność drugiego człowieka
A.
Nie zliczę momentów, gdy odczuwałem spokój
Chowając się w twoim czułym uścisku.
Harmonizowałaś rozterki będąc u mojego
boku,
Gdy na chwilę gubiłem sens plątając się w
życiu.
Nie umiałem nawet skutecznie wysłowić
Tego, co krążyło bez ładu w myślach.
Podnosiłaś gdy pode mną uginały się nogi
I gubiłem się w labiryncie niekończących
pytań.
Poznaję dopiero czym jest obecność
człowieka -
Co oznacza być wbrew przeciwnościom.
Umieć poznać, nawet patrząc z daleka,
Gdy na bakier przychodzi być z radością.
Komentarze (7)
zostawiam podobanie
:)
Zachwycający wiersz i metaforyka.. :)
Tak, jak są problemy, także z sobą samym, druga
życzliwa osoba - bezcenna. Pozdrawiam.
obecność drugiego człowieka jest ważna, a jeśli to
miłość to mamy dodatkowy bonus.
Trzeba doceniać obecność drugiego człowieka i nauczyć
się współgrać :) pozdrawiam
Z ukochaną rozumienie się bez słów to miłość.
Pozdrawiam serdecznie z podobaniem:)
Msz, właśnie bycie na bakier z radością jest
prawdziwym sprawdzianem
na ile związek jest mocny.
Pozdrawiam, z podobaniem dla wiersza:)