Obietnica
Już nie powiem złego słowa,
nie otworzę nawet paszczy,
usta taśmą pozaklejam,
wbiję sobie z ciszą zastrzyk.
Utnę jęzor i wyrzucę,
buzię całą pozaszywam
albo jąkać się nauczę
by nie była opryskliwa.
Zaprzyjaźnię się z milczeniem,
frazy staną ością w gardle,
nie wyduszę już nic z siebie,
gębę mą na kłódkę zamknę.
Mowy grzechem się nie skalam,
nie oddam na darmo śliny,
tylko cię kochanie błagam,
błagam,..nie rób takiej miny.
autor
pistacjowychłopiec
Dodano: 2010-09-03 08:39:19
Ten wiersz przeczytano 881 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Prosze zauwazyc, ze autor wiersza przy nicku ma
literke "D' - nie mozna wiec wymagac, aby wszystko
bylo dograne na ostatni guzik.
Osmiozgloskowiec w zasadzie nie obowiazuje sredniowka,
ale zaczales zgrabnie na czwartejm ake juz w drugiej
czesci wiersza przeskakujesz na rezecia, co zakloca
rytm wiersza. W ostatniej linii po blagam jest
przecinek, po czym tylko dwie kropeczki. Moze lepiej
tylko po blagam dac myslnik.
Wierszyk wprowadza w wesoly nastroj, Nie wszystkie
musza byc powazne.
Sama od czasu do czasu rzucam takie dla poprawy humoru
czytelnika. Moze tylko w przyszlosci postaraj sie
zrezygnowac z najprostszej formy pisania
osmiozgloskowcem. Dziewiecio juz sa znacznie lepsze.
Poprzednie były lepsze, staż ma troszkę racji - nie w
tą stronę... Choć nie powiem, humor jest.
Podobają mi się Twoje chęci. To niezmiernie trudne-nie
tylko tak napisać, ale i uczynić. Życzę uporu i
wytrwałości- i, wiesz? Coś się od Ciebie nauczyłem.
Serdecznie pozdrawiam.
emocje wyjdą z człowieka nawet wtedy, kiedy milczy,
chociażby grymasem...fajnie:)
tu uciekla mi rytmika...nie oddam na darmo śliny,/i
nie oddam darmo sliny...ciekawy tekst, niby na wesoło
ale ostro
bardzo ciekawie, czytam czytam i z każdym wersem
czekam sedna a gdy już do niego dochodzę mimowolny
uśmiech na twarzy. Dobrze się czyta i "wbiję sobie z
ciszą zastrzyk" - świetne!
:)
Moze sie przestawiles na ""tfórczość"" jak napisal
Staz...ale wiersz napisales zabawny.Mial byc wesoly i
jest :) +
Co za drastyczna obietnica. Wiersz świetny!
Ten zastrzyk z ciszą jest super...
Wygląda na to, że autor przestawia się na
"tfórczość".
Mowy grzechem się nie skalam i
nie oddam darmo śliny..byloby chyba lepiej, ale to
jest tylko moje zdanie :)
Musiałeś póścić niezłą wiązankę ;)
Śmiesznie,podoba mi się:)
:-))))))))) po prostu świetny wiersz :-) Super pomysł,
dobrze poprowadzony a do tego uśmiech wywołuje a to
sztuka jest :-)