Obława po raz drugi
w hołdzie Jackowi Kaczmarskiemu
Znów
zaczęła się obława
bezlitosna choć bezkrwawa
młode wilczki
znów nie są bezpieczne
jak z ołowiu kulami
strzelają obelgami
słowa padają niedorzeczne
ślepe wilczki
okupują nowe wilcze jamy
wszędzie awantury i burdy
kiedy wreszcie ktoś łapę poda
na znak pojednania i zgody
nowe nonsensy gonią absurdy
głos zabierają nowe chamy
wokół bagna i mętna woda
utonął znów wilczek młody
stary wilk co historię całą zna
osłania dzieci własnym ciałem
już zdążył poznać co to za gra
lecz dobili go kolejnym strzałem
kiedy wreszcie skończą się te zadry
młode wilczki nie znają
tamtego,okrutnego czasu
młode wilczki uciekają
co sił z płonącego lasu
a wszędzie porozwieszane
z nauk starych wilków znane
znienawidzone czerwone fladry
kiedy wreszcie się skończy
ten czas zły
wciąż nas gonią zajadłe psy
a każdy szczerzy ostre kły
znów zaczęła się obława
polany fala nienawiści pokryje
jak okrutna to zabawa
zwycięży ten , który przeżyje
młody wilk albo stary pies gończy
..................................
kiedy wreszcie to piekło się skończy ?
https://www.youtube.com/watch?v=1UIzl4_SFp4

Maciek.J

Komentarze (7)
jakże i dziś aktualne
Za przesłanie masz ode mnie plusa Maćku, ale co do
formy to już gorzej, a inspiracja Mistrzem powinna
zobowiązywać, tak myślę,
pozdrawiam.
:)
Dorotko przemiła
Fladry (liczba pojedyncza: fladra) – sznury z
przywiązanymi kawałkami materiału w jaskrawych
barwach, zazwyczaj czerwonymi.
Początkowo fladry wykorzystywano w polowaniach,
głównie na lisy i wilki, otaczając (fladrując) ostęp
po wytropieniu w nim drapieżników. Powoduje to
zatrzymanie zwierzyny w ofladrowanym terenie, ponieważ
wiele zwierząt obawia się łopoczących, kolorowych
chorągiewek, i nie przekracza wyznaczonej przez nie
linii
obawiam się, że nie skończy się nigdy; poruszający
wiersz; co to jest "czerwone fladry"? :-)
Ciekawy wiersz, pozdr.:))
daje do myslenia pozdrawiam