Obojętność
Nie okazujesz tego
ale ja widzę, że
Ty doskonale wiesz
jak bardzo wciąż Cię kocham.
Nie obrażasz już,
nie ranisz,
nie spychasz w przepaść.
Ale też nie dajesz
żadnych wyraźnych znaków,
że znów coś dla Ciebie znaczę.
Stoisz obok mnie.
Mówisz do mnie.
Patrzysz w moje oczy -
- tak bez emocji
i to jest chyba najgorsze...
ta obojętność.
autor
Shelby
Dodano: 2005-07-09 12:18:36
Ten wiersz przeczytano 449 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.