Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Obojętność w letnie popołudnie

Możesz położyć się obok mnie
poczuć woń moich włosów
i rozpinać powoli bluzkę

stanę się szorstka z rozkoszy
przychylę się do trawy
natychmiast zamknę oczy


a na następny dzień
nawet nie będę wiedzieć kim byłeś

na wstrzemięźliwość kiedyś przyjdzie pora

autor

Mephala

Dodano: 2009-05-07 22:59:27
Ten wiersz przeczytano 732 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Biały Klimat Obojętny Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

ula2ula ula2ula

Fajny wiersz zaczepny budzi mieszane uczucia Na tak!
Pozdrawiam

joanbielsko joanbielsko

mnie się podoba - be tabu - i z możliwością
dopowiedzenia sobie historii dlaczego właśnie tak peel
postępuje.

koplida koplida

Gładko ci idzie pisanie, jakby bez wysilku. Ładnie
poprowadziłaś temat.

Skaut Skaut

Ciekawie i zmysłowo ;-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »