Obolała dusza

Dla Dwuch takich co chiały na miotłach latac ale uznały ze odkurzacze sa szybsze i modniejsze :*

Dlaczego nie dano mi szansy
By pokazac, by zrobic cos dobrego,
Dalczego kazdy moj ruch jest złym
Gdy chce pomoc, rozweselic

Zabolalo kolejny raz...
Nie upomninie, ani szczera prawda ,
Jednynie nie danie sansy
Chiałaby, nareszcie pokazac Wam
Pozkaza ze potrafie byc dobra

Chce zebyscie zobaczyli
Dawną Villemo,
Śmiałą Wariatke i wstydliwa dziwczyne
Ktora stara sie na kazdym kroku was rozbawic


Pozwólci czasem jej rozprostowac
Swoje male skrzydełka
Pozwolcie jej znow leciec
Wysoko pośrod nieba błekitu

Czaszem potrzebne jest jej wasze poparcie
Wasza zacheta...
Wasza pomoc...

Pozwólcie Mi ...:*

autor

Kinuś

Napisany: 2006-06-29 Dodano: 2006-06-29 17:36:22

Ten wiersz przeczytano 621 razy

Oddanych głosów: 2

Rodzaj Bez rymów Klimat Pesymistyczny Tematyka Przyjaźń

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie