Obraz
Na obrazie ujrzałam chatę
Taką... zwykłą, drewnianą
A przy niej rosła topola
dumna i wyniosła
Mogę domyślać się tylko, co było
w środku
Może...
Dwoje starców,
Co pracą rąk zarabiają na niebo
Może...
Rodzina żyjąca pełnią radości
i szczęścia
Ciekawe tylko,
czy za sto lat
obraz będzie taki sam...
A może...
nie będzie chaty
topoli
deszcz
lub czas
zmyje farbę...
deszcz umierającej wyobraźni
zmyje farbę pamięci
...czy to wyobraźnia tylko?
Komentarze (7)
Pięknie Ula:)wiersz z przestałniem i bardzo
ciekawy.pozdrawiam
deszcz umierającej wyobraźni
zmyje farbę pamięci - piękne słowa, ale Twoja
słoneczna wyobraźnia wciąż rozkwita, a za sto lat
pewnie będzie podobny obraz, lecz już inna chatka,
inni w niej ludzie i pewnie inne drzewo, Twoje wiersze
zawierają zawsze ciekawe przesłanie i są piękne, ale
może to nie Ty, może to tylko Twój wielki talent......
Czas niszczy wszystko... Nawet pamięć....
Wiersz z przesłaniem....
...są takie zdarzenia co zostają umysłu nam głęboko
schowane i wciąż realnie widziane...
tego nic nie zmyje, podświadomość naszych dawnych i
przyszłych pragnień ich widok wzywa i odnawia...
...obraz rodzinnej chaty zawsze w sercu
zostanie...ciekawy wiersz
Uważa, że jest w tym coś realistycznego :) Czyli nie
tylko wyobraźnia
jeśli obraz na ścianie, kurzem może przyćmi, jeśli na
polanie - chatka Ci się przyśni, a być może nowy czas
polanę zaorze i jak Golce spiewają w polskim San
Francisco polski bank założą.