...Obraz...
Kiedy mleczna droga blaskiem
rozsnuwa na niebie swą smugę,
sztalugi wyobraźni rozstawiam
pędzlem tęsknoty obraz maluję.
Magia nocy myśli senne uwodzi
zmysły gniecie krawędź aureoli
do bram raju chcę cię powieść
prosząc byś nie pytał o nic.
Pozwól uczuciom się narodzić
uwieść cię kobiecym zapachem
kawałkiem lodu ciało rozpalić
miłości delektować się smakiem.
Dla nas dzisiaj świecą gwiazdy
anioł nocy figlarnie się śmieje
żar obietnicą grzechu w oczach
spali w ofierze nasze cienie.
Komentarze (4)
ciekawy ten obraz ...wyraziłaś emocje uczuć ...brawo))
...czy czasem nie znam tego obrazu ?
...urzekający smak uwodzenia słów wiersza...poezja
ciała i zmysłów...
...często uczuciom miłości świecą gwiazdy...lubimy
ciepło ich blasku....
Wspaniała końcówka, cudowna treść. bardzo nastrojowe.
:)