Obraz tragedii
Czy w Niebie jest wojna? Że Pan Bóg wezwał ICH na służbę...
Boże pozwól mi ugasić płomienie
Mymi łzami i potem
Niech ognisty rydwan odjedzie
Nie biorąc nikogo...
Niech czas się zatrzyma
Bym mógł nabrać tchu
Bym słyszał wołanie
Me uszy dziś pragną
Wezwania ratunku
Ta cisza przeszywa jak nóż...
O gdzie WY jesteście!
Obrońcy Ojczyzny!
Powstańcie! I do szeregu marsz!
autor

gwgiga

Dodano: 2008-01-25 17:29:39
Ten wiersz przeczytano 454 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.