Obrońcom wybrzeża
Na ziemi praojców
pociskami zrytej
jak samotne sosny
na bałtyckim klifie.
Nieczuli na sztormy
choć wicher niełaskaw
jak dęby niezłomni
na nadmorskich piaskach.
Twardzi niczym skała
która orkan wytrwa
niczym morska trawa
na ruchomych wydmach.
Jak dumny albatros
co burz się nie boi
w mundurze i z szablą
poszli do niewoli.
Na Kępie Oksywskiej
dziś śpią obok siebie
jak flota po bitwie
na portowej redzie.
Kapitulacja lądowo – morskich obrońców
wybrzeża odbyła się 2 października 1939
roku na warunkach honorowych. Dowódca
Obrony Wybrzeża admirał Józef Unrug, jak i
pozostali oficerowie otrzymali prawo
noszenia w obozie jenieckim szabel
oficerskich.
Komentarze (17)
Piękny hołd złożony obrońcom Kępy Oksywskiej.
O bohaterach powinno się pisać,a tym bardziej o nich
czytać.
Pozdrawiam
Dzięki Poeto serdecznie. Pozdrawiam.
Duży plus. Ty zawsze jesteś na miejscu i na czas.
Pozdrawiam.
Dziękuję pięknie Mgiełko, Bogusiu i Wolny duchu.
Pozdrawiam.
Piękny hołd, dobry wiersz,
pozdrawiam serdecznie.
Zadumałam się na wersami...
Niesamowity wiersz ! Trzeba pisać i przypominać..
Pozdrawiam ciepło :)
Dzięki Maćku, trochę się spóźniłem bo kapitulacja Helu
nastąpiła 2 października. Ale tak. Mało chyba jest
takich wierszy o naszych obrońcach wybrzeża. Nawet
Niemcy ich tak nie potraktowali po kapitulacji, jak
sowieci, którzy po woonie urządzili wielu
przedwojennym marynarzom pokazowy proces i wielu
skazano na śmierć bądź zamęczono w śledztwach. Dziś
wielki pomnik dowódcy obrony wybrzeża admirała Józefa
Unruga i jego towarzyszy jest na Kępie Oksywskiej w
Gdyni.
poruszasz Bogumił zawsze ważne tematy i rocznice
chwała ci za to i oczywiście punkt
Bardzo pięknie wszystkim dziękuję za przeczytanie i
miłe wpisy dotyczące wiersza. Serdecznie pozdrawiam.
Piękny hołd. Trzeba przypominać nasze dzieje.
Piękny hołd....pozdrawiam :)
Piękny.
Chwała Bohaterom.
Piękny wiersz i trzeba o takich pamiętać i pisać.
Serdecznie pozdrawiam.
za Isana