Obserwator
Stojącemu na uboczu
nic nie umknie nigdy z oczu.
On nie zmieni miejsca tego
by nie zgubić grzechu twego.
Ceńmy dziś to poświęcenie
dla wielu jest ono w cenie.
Chętnie, często głos zabiera
by potknięcia wytknąć nieraz.
- Cóż widać z tej perspektywy?
Spyta kilku sprawiedliwych.
Ukryty w tym jest cały szkopuł
odpowiem krótko
-co kura o zmroku.
autor
małgośka38
Dodano: 2017-08-08 15:29:20
Ten wiersz przeczytano 667 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
ciekawy
serdeczności
Niech szanowny obserwator
spada gdześ na Ułan Bator :o)
Interesujące
Witam serdecznie i dziękuję za czytanie i komentarze.
Bardzo mi się spodobała puenta zaproponowana przez
Panią Annę jeśli mogę to zmienię.
Wszystkim życzę spokojnej środy:)
Witaj. Zgadzam sie z przeslaniem wiersza. Moc
serdecznosci.
Spostrzeżenia smakują
goryczą gdy nas dotyczą
Kura o zmroku nic nie widzi, a poza tym kury są
głupie, raczej nie jest to trafne porównanie do ludzi,
ja często widzę koguta o zmroku, który głośno pieje,
tak poza tym, a swoją drogą nikt nie jest idealny i
czasem warto zastanowić się nad tym, czy ktoś nie ma
racji, gdy nam jakiś błąd wytknie, by po prostu lepiej
pisać, dla naszej własnej satysfakcji, nie dla innych.
Dobrej nocy Małgosiu życzę.
Fajnie wyszło:-)
Miłego:-)
świetna ironia kura o zmroku jest ślepa ale nadaje
....
Pozdrawiam serdecznie :)
Ten obserwator, stojacy z boku, wiecej widzi, niz nam
sie wydaje, a nas emocje pochlaniaja i nic nie
widzimy, dobrze powiedzialas,
Pozdrawiam.:)
Uważaj Małgośka38, nie przeoczę żadnego Twojego
"grzechu" w wierszach :)
Pozdrawiam najserdeczniej :)
dobra ironia...nic nie widzi dużo mówi są tacy:-)
pozdrawiam
fajna fraszka, brakuje mi mocnej puenty np.:
- Cóż widać z tej perspektywy?
Spyta kilku sprawiedliwych.
- widać, że obserwatora
męczy jakaś zazdrość chora...