Obsesja miłosna
Najpierw cię namiętnie pocałuję,
Potem obmacywać cię spróbuję,
I o więcej cię też poprosi,
Jeśli nie każesz mu się wynosić!
A gdy obnarzy się przed tobą,
I przytuli cię namiętnie,
Szybko się przekonasz,
Że to nie jest takie piękne!
Lecz gdy to się już stanie,
To nie widzi, że cię boli!
Potem odejdzie bez słowa,
Trzaśnie drzwiami, nie zadzwoni!
Najpierw jest miły, romantyczny,
Bo wie jak podejść do tej sprawy,
Dla faceta to nic innego...
Jak kilka minut zabawy!
Dam ci radę przyjaciółko,
Ja ze 100 wad u faceta wynajdę,
Lecz nie jest nic wart,
Gdy dobiera się do twych majtek...
Pozdrawiam szefol
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.