Oczy zabite dechami
Odchodząc, zabrał z sobą lewą komorę, prawą
celowo zostawił przestrzeloną,
dziurawa pompuje krew do mózgu tylko po to,
by podtrzymać świadomość, że obie na zawsze
należą tylko do niego, - Płacząc, mówiła
bibliotekarka.
Następna zeznawała córka komendanta
policji, później sąsiadka, która wpadła po
szklankę cukru, po sąsiadce pani Halinka z
zieleniaka, Lucyna fryzjerka, jej siostra
Alina, koleżanka z Krakowa i dwie zakonnice
— podobno z miłości do Boga (zeznawały
razem). Po pięciu dniach przesłuchań. W
imię Chrystusa, ze sztandarem na przedzie,
proboszczem i przedstawicielami władzy,
tłum prowadzi — mężczyznę o głębokim
spojrzeniu, które wzbudzało miłość kobiet
bez zamiaru odwzajemnienia. Oczy komisyjnie
zabić dechami, aby już żadna z naszych żon,
córek czy matek tam nie wpadła — przy
aplauzie zebranych do mikrofonu mówił
burmistrz — część kobiet nie klaskała.
https://www.youtube.com/watch?v=GaB9F3R9cIY
&ab_channel=LucianoPavarottiVEVO
Komentarze (2)
uwidzione - niewinne: uwięzione - i...- duga strona
medalu... - bez jenego spojrzenia w oczy... - w imię -
poszanowania -ciąglej próby - poszanowania -
niewinngo? - i spokoju... (nieninngo w sobie - i w
nich).
znakomity tekst (z dwiema stronami medalu - i... -
odbicia? w lustrze)
świetny tekst. (uwiedzione, ale niewinne...)