Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

"OD"

na zapluskwionym materacu
człowiek
liczne ropiejące rany
konwulsje
w przedramieniu utkwiona strzykawka
konanie
za ścianą głośna awantura
codzienność

zgarbiony anioł
uniósł
wyzwoloną duszę
otarł łzę
szepnął
'czas wracać do domu'










OD, overdose* przedawkowanie narkotyków.

autor

Donna

Dodano: 2016-01-13 19:01:33
Ten wiersz przeczytano 1847 razy
Oddanych głosów: 28
Rodzaj Biały Klimat Dramatyczny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (37)

DoroteK DoroteK

oby w ostatniej chwili, póki jeszcze oddech w płucach
znalazł drogę do domu

loka loka

Bardzo smutny wiersz.I nic nie można zrobić,tylko się
przyglądać.Bo ci ludzie nie chcą niczyjej pomocy.
Pozdrawiam.

Ola Ola

Bardzo smutny tekst
Miłego

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Poruszający i niestety bardzo realistyczny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie:)

elka elka

Perfekcyjnie dobrane słowa stworzyły doskonałą całość
mocnego przekazu...
pozdrawiam.

Damahiel Damahiel

jeśli narkotyki czy alkohol zagłuszają żal duchowy to
nie będe patrzył ale nie zakażę

swicha swicha

domu? więc stamtąd pochodzimy? jestem aniołem? )))

miłego...

Donna Donna

Dziękuję za zatrzymanie się Nocny Motylu.
Serdecznosci.

NOCNYMOTYL NOCNYMOTYL

...ścisnęło mi gardło, łza...Niesamowity przekaz,
zraniony "motyl".Lecz on frunie na przekór...Twój
Anioł dobra. Dotarłaś bardzo głęboko.Pozdrawiam i
uśmiech zostawiam :-)

Donna Donna

Kochani dziękuję za komentarze. Nie widzę powodu aby
'złościć' się na WBB, on szczerze wyraził swoje zdanie
na temat tekstu, nie posługując się wulgarnym czy
złośliwym językiem. Nie czuje się urażona. W tym
wypadku to dla mnie impuls aby od nowa zastanowić się
nad przekazem. Proszę uprzejmie o zachowanie spokoju.
Kazdy czytelnik ma prawo do wyrażenia tutaj swojego
zdania. Serdecznie wszystkich pozdrawiam.

kazap kazap

koszmar i dramat - tragedia
pozdrawiam

mariat mariat

Zjawisko na szeroką skalę
i wszyscy to widzą,
a nadal handelek kwitnie.

kalokieri kalokieri

Msz - druga strofa - jest dobrą miniaturą.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Największy prostak na tym portaliu, Jamcitek- jak
zw`ykle pluje. Oczywiście- nie zrozumiałem! Bo jestem
głupi! Tylko Ryścito jest mądry! .....Łaskoczin jak
widać- wtóruje. żenada, panowie.

MariuszG MariuszG

Faktycznie dramatyczna rzeczywistość...
Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »