Od-nowa
@sundaygirlmakeup Tom Ford - Black orchid inspired.
przez pryzmat zimna z kamienną twarzą
bawiąc się światłocieniami
gdy marmur kruchy bielą lekko plami
jesteśmy winni i często sami
bo światłocienie się na-prawdę kładą
by zranionych szeptów uleczyć słowa…
Od nowa
Odnowa
autor

N!KA2

Dodano: 2023-01-28 01:12:51
Ten wiersz przeczytano 497 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
pierwszy wers wydał mnie się ciekawy. Myślę sobie,
będzie wreszcie dobrze. Ale nie!!!Ale NIE!!!
Cholerne światłocienie
I marmur kruchy umarł.
Dobiłaś drugi raz światłocieniem mnie w ciemię.
Czasami, mimowolnie, z nie winy stajemy się winni,
może, by miłość miała przestrzeń
Pozdrawiam :)
cały czas jesteśmy w biegu... dobry wiersz. pozdrawiam
Piękna melancholia.
Pozdrawiam
Czasami są takie chwile kiedy człowiek potrzebuje owej
odnowy.
Skłaniasz czytelnika do refleksji.
Pozdrawiam
Marek
Za Annną2
Gdyby tak było można unieważnić słowa.
Czasem można- powiedzieć, poprosić- wybacz,
przepraszam.
Bywa że słów wypowiedzianych już nie można cofnąć.
Witaj N!KO.
Bardzo podoba mi Twój wymowny wiersz.
Trzeba umieć dawać sobie i innym kolejną szansę i
codzienność budować od nowa.
Wszak odnowa nie nastąpi na zawołanie. Potrzebny jest
czas.
Pozdrawiam :)
Pozdrawiam Cię serdecznie
Często w takiej sytuacji człowiek właśnie tak się
czuje... pozdrawiam serdecznie.
Piękna melancholia.
Pozdrawiam serdecznie :)