Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Od podszewki



paskudna jesień
nie ma szalików na chłody
z wyświechtanych słów

nie warto ściągać
czapek z głów
na moment fascynacji

choć krzyczą
złoto mirra kadzidło
dla kogo ta ofiara
z wyzbieranych
srebrników

już zimne ryby
wypływają na powierzchnię

a ciepły człowiek
traci głos








autor

marcepani

Dodano: 2016-10-19 18:40:52
Ten wiersz przeczytano 1535 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Wolny Klimat Pesymistyczny Tematyka O brzydocie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (21)

Zosiak Zosiak

Dobry wiersz.
Miłego wieczoru, marcepani :)

marcepani marcepani

dziękuję dziewczyny, że zajrzałyście do moich
dzisiejszych smutasków :) pozdrawiam serdecznie.

blondynka8 blondynka8

Ciekawe przemyślenia, wiele rozgoryczenia odbieram w
tym wierszu, a może się mylę...
W każdym razie jest bardzo dobry tekst. I zapis.
Pozdrawiam marcepani wieczorową porą-:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »