OD RANA PO NOC
Pocałunki rumiane na dzień dobry
i bukiet uśmiechami pachnący
bez pośpiechu w przytuleniach
i ciałach wciąż drżących
Na śniadanie naleśniki z malinami
taplające się w promieniach słońca
też herbatka ożywcza z konfiturami
w zapachu bzu mojej uroczej miłości
Przy obiedzie i kolacji także płyną
szczęśliwie chwile bo razem pięknie
delektować się jedzeniem rozmową
gdy w moim spojrzeniu wyglądasz ślicznie
Wieczorem niesamowite dopełnienie idylli
przy czerwonym winie w poezji nagości
w rytmie śpiewu serc i niekończącego
się uwodzenia pielęgnacji oraz czułości

Kazimierz Surzyn


Komentarze (96)
DoroteK, miło, dziękuję i pozdrawiam ciepło, śląc
serdeczności.
Faktycznie, słodka idylla :-)
Dziękuję również Wszystkim Czytelnikom za czytanie,
pozdrawiam ciepło.
tarnawargorzkowski, miło, dziękuję i pozdrawiam
serdecznie.
Ostatnia zwrotka bardzo mi przypadła do gustu
_wena_, miło takie słowa usłyszeć, dziękuję bardzo
oraz pozdrawiam ciepło i ślę serdeczności.
Ciepło poetycko - po prostu pięknie :)
Pozdrawiam bardzo serdecznie :)
Twoje oczy, dziękuję za sympatyczne odwiedziny oraz
miłe sercu słowa, pozdrawiam ciepło.
Pięknie, zmysłowo...
Pozdrawiam serdecznie:)*
Iris&, miło bardzo, dziękuję i pozdrawiam ciepło.
COOL!przepyszna konsumpcja
Miłego popołudnia:)
AMOR1988, dokładnie tak, cieszę się, że znów czytasz,
pozdrawiam ciepło i ślę Wam serdeczności.
Zacząłem nadrabiać zaległości głos i komentarz
wyraźnym tego znakiem.
Istotnie tak usta razem jest inaczej raźnie i w ogóle.
Siedzę z ukochaną oglądamy sport ,. słuchamy muzyki i
jest pięknie.
Zaraz do kościoła.
Wiersz mi się podoba.
Rozalia3, dziękuję za miłe sercu odwiedziny oraz
słowa, pozdrawiam ciepło.
W pełni romantyzmu, pięknie:)
Pozdrawiam serdecznie.