Od wieków
Wszystkim nam wszak o jedno chodzi,
kochać, pomagać i tak dalej.
Zważamy także by nie szkodzić,
lecz mimo tego gdzieś są żale.
Dajemy dary hojną ręką,
maluczkim oraz też bogatym.
Niech wiedzą ile może piękno,
zdziałać by precz odeszły straty.
Ślemy oznaki miłosierne,
do piersi tuląc tych spragnionych.
I wspomagamy tłumy wierne,
mnożąc sens prawd niedokończonych.
Dzielimy siłę nad zamiary,
potęgą służąc mocom małym.
Uwidaczniamy czynów czary,
dając sens światłu doskonały.
Wszystkim nam wszak o jedno chodzi,
panować nad ludzi pragnieniem.
I obojętne jeśli szkodzi,
lub może przynieść ukojenie.
Znamy te prawdy już od wieków,
bo powtarzane są w kronikach.
Nadzieja zawsze jest w człowieku,
ale czy z tego coś wynika...
Komentarze (6)
Nadzieja jest i nigdy nie zgaśnie, taką mam
przynajmniej... nadzieję ;) Brawo, świetny wiersz.
Bardzo ładnie napisane a z nadziei na pewno wiele
wynika.
dobrymi chęciami piekło wybrukowane,a dobre czyny na
pokaz też bez sensu
Nic właśnie z tego nie wynika,słowa na papierze tylko
zostają a ludzi tylko gadają,gadają i gadają.Brawo za
przesłanie.
Podpisuje się pod komentarzem krater23, nic dodać nic
ująć.
dobrze napisane, a z nadziei coś wynika bo dzięki niej
żyjemy