Oda do piwa
Ja w tym miejscu
nie żartuję
i przyznaję to bezsprzecznie
piwo pito od zarania,
będzie się je piło wiecznie.
Kiedy jesteś ciężko chory
i leż w łóżku lekarz powie,
to ty wcale go nie słuchaj,
wypij piwo za swe zdrowie.
Jedno jednak przyznać trzeba
ta historia jest prawdziwa
w raju też nie zjedli jabłka
Adam z Ewą łyknęli piwa.
Wszyscy siedzą już przy stole
piwo leje się litrami,
przyjacielu nie odmawiaj
pij ten trunek razem z nami.
autor
lew Judy
Dodano: 2022-08-17 08:00:44
Ten wiersz przeczytano 935 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Taką odę może napisać tylko smakosz ;-) Pozdrawiam ;-)
Wszystko dla ludzi, oby znać umiar i się nie upijać :)
pozdrawiam :)
Pamiętam, że kiedyś bardzo lubiłam wypić sobie
piwko...ale mnie całkowicie odrzuciło od alkoholu i
wcale nie piję...Ale Twoje zdrówko!
:)))
Już nie dołączę, bo od kilku lat w ogóle nie piję, a
piwo po treningu, czy meczu w ciepły dzień zawsze
smakowało, nawet po przegranej:).