oda do rzeczy /erekcjato/
lubię cię krótkiego
tak tylko do twarzy
lecz długi i miękki
tak mi się wciąż marzy
lubię cię cieńkiego
a cieszę z grubego
gdy dreszcz mnie przenika
wzdłuż ciała całego
lubię jak przebarwiasz
się w różne kolory
możesz być też blady
fiolet czy czerwony
chcę cię zwykle zawsze
trzymać tuż przy sobie
bo zakręcać dajesz
się na każdej głowie
wolę cię przytulać
do swojego ciała
i o każdej porze
z wieczora i z rana
lecz przedtem zdejmuję
sznur strojnych korali
byś mnie sam otulał
mój szalu kochany
Komentarze (24)
A czy nie żal,
że to tylko szal?
Pozdrawiam!
Super. nie lubię szali, ale w ten mróz jest wskazany.
Pozdrawiam serdecznie
szal mnie po prostu zmartwił,
a już myślałem, że to co męskie
to nie do zastąpienia
i co nam chłopom zostało...
jeno sznur.
Pozdrawiam serdecznie
a już myślałem...że....mnie lubisz!
wow:-):) Pozdrawiam
Dobre!:-)))
Fajny pomysł ...
a może tak?
Do rzeczy
lubię cię krótkiego,
(gdy o zmarszczyć się zdarzy)
choć długi, mięsisty
przecież też się marzy
lubię cię cienkiego
i z grubego cieszę
gdy innego spotkam
też z nim pewnie zgrzeszę
lubię jak przebarwiasz
się w różne kolory-
fioletowy, blady,
czy wściekle czerwony
chcę cię dłonią pieścić przytulać do ciała
o każdej dnia porze
z wieczora i z rana
chcę cię mieć dla siebie-
kobieta zazdrosna-
cieszyć twą bliskością,
czy zima ,czy wiosna
..
..
zrzucam na podłogę
sznur strojnych korali
rozpal mnie swym ciepłem
mój szalu kochany
świetne erekcjato pozdrawiam
świetne erekcjato pozdrawiam