Odbicie
zaczynam liczyć pozostałe dni
mojego życia
chociaż to bez sensu
jak wędrowanie palcem po mapie
pełnej białych plam
przywarłem zimnym czołem
do gorącej szyby czasu
powietrze rażone słońcem płonie
mam tylko gdzieś
na samym dnie
samotni mojej kroplę rosy
a w niej odbicie przyszłych chwil
wiersz
pisany na dwa głosy
autor
Mirosław Madyś
Dodano: 2020-12-21 19:40:14
Ten wiersz przeczytano 1023 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
też miałem taki pomysł aż umarł mój bliski kolega i
teraz już tylko cieszę się kolejnym przeżytym dniem
nie liczmy godzin i lat tych przed nami, jutro
niepewne, liczy się tu i teraz :)+
Czas to dar, tylko na teraz...
Dobrego czasu życzę :)
Nie warto liczyć, trzeba żyć...
ikcesok - Dziękuję i pozdrawiam świątecznie :)
Anna2 - dziękuję za ciepły komentarz :) Dobrych Świąt
:)
aTOMash - Dziękuję i pozdrawiam świątecznie :)
Sotek - Dziękuję za komentarz :) Dobrych Świąt.
Pozdrawiam :)
Życiowy przekaz pełen refleksji.
Pozdrawiam i Życzę Pogodnych Świąt Bożego Narodzenia.
Marek
Poetycko u Ciebie a to dwa glosy, miodzio...
Ten czas sprzyja refleksji.
To czas rozliczeń.
Wiersz pisany na dwa głosy".
Poetycko i bardzo pięknie.
przywarłem zimnym czołem
do gorącej szyby czasu
Poetycko.... świetny. Pozdrawiam
anna - i to nie jest echo :) Dziękuję i pozdrawiam
świątecznie :)
sisy89 - dziękuję za ciepły komentarz:) Pozdrawiam
świątecznie :)
iki7 - dziękuję za komentarz:) Pozdrawiam świątecznie
:)