Odchodzą Ludzie
Odchodzą ludzie,
zabierasz ich Panie,
a Oni idą na Twoje zawołanie.
Zostawiasz nam smutki i żale.
Zamykasz jak książki
często do połowy przeczytane,
ot tak jednym trzaśnięciem.
Zostawiasz po Nich
serca bólem rozerwane.
Czy to Ty takie karty rozdajesz?
Ty przecież jesteś Miłością,
a Oni tymi, których kochamy.
Gasną jak lampki,
a my zostajemy zapłakani .
Odchodzą Ludzie w nieznane
dumni, wspaniali...
Komentarze (20)
Przepraszam, "wzruszające" miało być...
Wzruszajęce wersy, bardzo... Pozdrawiam
Gasną, jak lampki...
No niestety :(
Pozdrawiam.
Poruszające strofy. Odejścia ludzi na drugą stronę
światła zawsze bolą i tylko czas leczy rany.
Z podobaniem dla wiersza serdecznie pozdrawiam
tak, dziś mój mąż miałby 69 urodziny...