Odchodzisz
czuję się tobą zainfekowana
( ponoć choroba nie wybiera )
coś we mnie upadło
cicho płacze
umiera
nigdy już się nie odrodzi
a ty tak spokojnie pakujesz walizki
odchodzisz
( niech to weźmie jasna cholera )
reszta mnie
pójdzie przed siebie
poszuka nowego
sprzedawcy marzeń
autor
pirania67
Dodano: 2008-11-11 18:49:51
Ten wiersz przeczytano 861 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Świetne zakończenie! +
Pięknie, poetycko pokazany zwyczajny ludzki problem...
Wiersz bardzo prawdziwy... Gratuluję
Cholera,życie potrafi być zaskakujące i
niesprawiedliwe...
wiersz smutny choc dobrze, że na końcu jests jedneak
ten optymizm:)
Może niekoniecznie będzie to znowu buc, powodzenia
życzę, wiersz bardzo dobry.
ciekawy wiersz..bardzo dobry..+
ciekawie to przedstawiłaś ,ładne porównania całość
wiersza podoba mi się.
I infekcja z czasem przejdzie-pozdrawiam!
gdy w sercu miłość wciąż trwa...to bardzo trudno się
rozstać...
Kulawo czy nie ważne że pójdzie :) tak trzymaj :)
Dobry wiersz."Sprzedawcy marzeń" - znają wiele chwytów
marketingowych...a towar okazuje się po fakcie
bezwartościowy, bez okrsu objętego gwarancją...
Piękne wiersz. Ciekawe ujęcie tematu, oryginalne
porównania. Plusik +
Smutne są rozstania, zwłaszcza, gdy uczucie w nas
jeszcze... "sprzedawca marzeń", to bardzo trafne...
tak.
'czuję się tobą zainfekowana'- uwielbiam znajdować w
wierszach coś, co odnosi się do mnie. w Twoim właśnie
coś takiego było :) dziękuję Ci za to ;)
niestety duzo rzeczy ktore kochamy lub dazymy uczuciem
przemija i zostawia w nas pustke ktora czeba wypelnic
nastepna namietnoscia:)
dobrze napisany wiersz bardzo mi sie podoba plus