Odcienie
Miedziane słońce
jakże rozkoszne
w obfitej krągłości
rozjaśnia oblicze
widocznym zachwytem
całą paletą
barw się mieni
odcieniami rudości
do głębokiej czerwieni
opromienia
nieboskłonu horyzont
burząc niebieskości
wróży
rychłą zmianę pogody
chmurności cienie
powiew chłodu
w którym
serce skulone
kołacze nierówno
zawstydzone głodem
przygna
wietrzność nastrojów
opady słone
rozległą powódź
uwiązaniem tęsknoty
duszy nielotność
smutek zachodu
a w jego uroczym
rudości tle
wyraźnie znajoma postać
-33-
Komentarze (19)
Obraz pisany piękna poezją .:))))
najważniejsze to zobaczyć znajomą postać na tle tego
przyrodniczego obrazka.
Pięknie o przyrodzie a jakie odniesienia, opisy. na
tak
Bardzo ciekawie o załamaniu się pogody, z miedzianym
słońcem w roli głównej.
Pozdrawiam serdecznie:)