odczytać tajniki
jak melodyjnie zadrgały słowa
z dymem z komina z ciszą jak zawsze
smutek po kątach gdzieś się pochował
i świerszcze nie chcą zagrać w teatrze
tyle tęsknoty i myśli przeszłych
drzemie w powietrzu czekając świtu
och wrzucić słońce – zburzyć tę
ciszę
by móc odczytać tajniki szyfru
lekko oddychać zamarzyć słodko
przytrzymać w dłoniach tańczące złoto
odważnie dotrzeć do źródeł ciepła
witać dzień nowy świtu pieszczotą
Dziękuję :)
autor
Maryla
Dodano: 2009-10-17 14:24:03
Ten wiersz przeczytano 850 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
-witać dzień nowy świtu pieszczotą-Bardzo piękne.
Ladnie i rytmicznie napisany wiersz ..sama przyjemnosc
przeczytac...pozdrawiam
Lekko i rytmicznie napisany wiersz, z przyjemnością
przeczytałem. Nie zgadzam się jednak z poprawką Belli
Jagódki, w pierwszej wersji było lepiej. Brak
interpunkcji akurat tu mi nie przeszkadza, natomiast w
2 zwrotce na pewno "tę ciszę". Pozdrawiam i życzę
powodzenia.
Ojej ! Już słyszę grę świerszcza przy kominku :)
liryczne i magicznie :)
Cały wiersz przepojony nostalgią, smutkiem, ale
wyraźnie odczuwam akcent, przesłanie optymistyczne:
smutek w kątach, zburzyć ciszę i to najsłodsze - nowy
dzień witać świtu pieszczotą. Wiersz zapada w serce,
pozdrawiam ciepło.
Marylko...a wrzuć nam słońce- niech ciepłem bije,
swoją jasnością niech nam się wije...by smutki w kąty
pouciekały, byśmy się ciągle, wciąż uśmiechali... z
nadzieją piszesz te swoje wiersze, w rytm których
tańczą stęsknione świerszcze... Pięknie u Ciebie.... a
od Twojego komentarza poczułam się jak w niebie... ( w
wierszu "Dzwon serca")... dziękuję Ci bardzo kochana,
niech droga kwiatem będzie usłana... Pozdrawiam
cieplutko!
piękny,ciekawie napisany wiersz.........życzę weny i
pozdrawiam cieplutko
wiersz przepełniony smutkiem i nostalgią, z nadzieją
na lepsze...trudno jednak odczytac szyfr...
wspaniale, delikatnie, podoba mi się ( jedynie co
brakuje.... interpunkcji... i może przestawienia
"gdzieś się", zamiast "się gdzieś")