W oddali
A w oddali swiat umiera
ginie w ciszy
dusza przez pluca sie wydziera
A w oddali swiat umiera
w ludzkim krzyku
umiera
W oceanie lez tonie
w resztce nadzieji umiera
Dumnie czlowiek na ziemi stoi
glowe do gory zawsze unosi
w strone slonc wzrok dumnie wznosi
A wiatr wieje
o kazdej porze
zostana zgliszcza czlowieczego bycia
jego bezsensowny boj do ostatniej kropli
zycia
o istote bycia
A w oddali swiat umiera
odchodzi
autor

tayko

Dodano: 2020-01-05 21:01:54
Ten wiersz przeczytano 709 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Śliczny wiersz.
podoba mi się nawet z tymi powtórzeniami
Dobry przekaz
Pozdrawiam :)
Witaj.
Dobry i mocny wiersz.
Taka prawda, że Świat umiera, a człowiek nic sobie z
tego nie robi.
Pozdrawiam w Nowym Roku 2020.