Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

oddany, ja drań

w szarości dnia, lęku prześladującym
nikt nie rozumie, czuję się jak dziecko

płacz słyszalny, nie potrafię inaczej
strach kołysze sny, przerażony czuwam

dzień za dniem, ranek jest nadzieją
odpycha ciężar nocy, usypia całe zło

uśmiech ratuje, radość innych ludzi
tyle mogę, chciałbym pomóc wielu

ofiarować szczęście, być przyjacielem
wspomóc dłonią, cząstką siebie

oczy zapłakane, ze szczęścia widywać
lekarstwo niezastąpione, życie moje

nocą wtedy zasypiam, spełniam marzenia
jestem dla kogoś, pamięć pozostaje

życie wieczne, to ludzie
gdzieś tam, w zdaniach pozostanę

potrzebuję tego, chcę być nieśmiertelny
i sen jest lepszy, pomimo wielu trosk…

...kocham Was człowieki :)

autor

BANITA

Dodano: 2021-11-20 20:57:52
Ten wiersz przeczytano 1175 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Nieregularny Klimat Optymistyczny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

anna anna

masz serce pełne miłości.

Sotek Sotek

Skłaniasz czytelnika do refleksji nad istotą życia i
życiowych wartości.
Pozdrawiam
Marek

JoViSkA JoViSkA

Wystawiasz serce na tacy, ale czy wszyscy są tego
warci? Oto jest pytanie...pozdrawiam ciepło :)

valanthil valanthil

Ciut wyliczankowy, ale znośnie.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »