oddech
w popołudniowym zgiełku
pędzących samochodów
w mój warkocz
wnikał pasmami
twój oddech
barwiąc włosy
na wiele odcieni
ślady zostały
dlaczego
to nie ja
zatapiam mój ból
zasypiając
otulony szczęściem
jasnego koloru
zapachu delikatnych
ramion
autor
Vita in deserto
Dodano: 2014-05-15 19:02:37
Ten wiersz przeczytano 1083 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
Ciepełka!
piękny wiersz, piękna melancholia...dobrze, że
zajrzałem:)miłego
Vita in deserto
Mimo melancholii bardzo piękny i malowniczy wiersz
Bywa że niekiedy zadajemy sobie pytanie...
...Dlaczego?
No cóż życie jest piękne...
Ale niestety nie jest łatwe i musimy się z nim godzić
Pomimo ze chcieli byśmy aby było inaczej...
Pozdrawiam Cię serdecznie:)
Życząc wspaniałego i słonecznego z nadzieja dnia...
Przeczytałam Twój komentarz, auto o sobie, piękne i
mądre myśli, warte zastanowienia. Człowiek każdy
stworzony jest do szczęścia, nawet ten, który jest
sam. Mądrość bez zarozumiałości, to największy skarb w
życiu.
Czekam na kolejny wiersz. Wpadłam do Ciebie Viciu, bo
widzę Cię w komentarzach.
Pozdrawiam. Dużo radości życzę.
Tak po kobiecemu z lekkością wplatasz słowa
miłosne z odrobiną erotyzmu…
Pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem:)
Dziękuję za odwiedziny:)
Ładnie! Pozdrawiam :)
Ładna melancholia. Pozdrawiam
Zmysłowy wiersz. Pozdrawiam
Bardzo ładne metafory:)
Dziękuje wszystkim
smutno i ładnie, pozdrawiam
ładne metafory, wiersz ujmujący. Pozdrawiam:-)
ładne metafory, delikatnie, pastelowo wręcz...
i ani ja. Dlaczego? Pozdrawiam serdecznie
dramatycznie, ale ładnie