odejdę
Odejdę zamykając szeroko drzwi
Zamknę w sobie łzy!
Ty nawet nie zauważysz…
Zdrajcę wyrwę z piersi!
Uśmiech utopię w szczerości!
Ucieknę nie mówiąc nic…
I na kolana rzucę ci
Bukiet zwiędłych kwiatów
Jako dowód mojej miłości…!
Umrę we śnię..
Spokojnie odejdę…
A za sobą zostawię zamknięte drzwi.
autor

skrywajaca twarz

Dodano: 2008-04-15 21:20:54
Ten wiersz przeczytano 328 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
"zdrajcę wyrwę z piersi ..i na kolana rzucę Ci bukiet
zwiędnietych kwiatów -
to mi sie w tym wierszu najbardziej podoba- tak trzeba
ze zdrajcami postępować. Nie ma czego żałować.
Cały wiersz oczywiście ładny jestem zdecydowanie na
tak i zagłosuję.
Śmierć jak przenośnia owszem, ale poważnie mówiąc
'śmierć' bardzo się mylimy, bo przecież to nie jest
rozwiązanie problemu. Wręcz pogłębienie go.... Wiersz
bardzo mi się podoba . ; ) pozdrawiam +