Odejdź
"Para-twoje para-moje Onomatopeiczne Paranormalne Paranoje Dwoje" Strachy Na Lachy
Odejdź wraz z początkiem dnia,
z wschodem słońca,
senno-bezsennie
po prostu
"żegnaj"
wyszepcz i idź,
nie zostawiaj bólu,
nie chcę już ran,
czujesz,
maleńka,ciepła łza
spływa po policzku,
zostałam sama,
kochałam
i znów zagryzam wargi z bólu.
Odejść chce i ja,
lecz nie mam tyle odwagi.
Nie umiem,
a może nie chce,
trudno jest
zabić...
swoje życie...
po prostu dziękuję....Wam... ale wiersz dedykuje mojej bratniej duszy tutaj.... on wie o kogo chodzi:) Dziękuję...

isia




Komentarze (1)
Trudne są życiowe wybory..czasem do wszytskiego trzeba
troche czasu.......Wiersz ładny..pozdrawiam:)