Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Odeszłam

Spałam spokojnie obok Ciebie
Gdy szarpnięcie w piersi poczułam
Oczy otworzyłam w ciemności szeroko
Patrzyłam jak blask książyca na suficie
Wiruje w rytm jadących samochodów
Łzy zaczęły płynąć mi z oczu
Na poduszkę spadały powoli
Prosiłam siebie by Ciebie nie zbudzić
Byś nie widział mych cierpień okrutnych
Żebyś spał i nie słyszał uciekającego z ust
Ciepłego oddechu

Zaczęłam spadać w głąb siebie
Uciekać od Ciebie mimo miłości
Nie czułam Twojego ciepła już
Nie widziałam twarzy spokojnej
Tak się bałam tej ciemności w około
Dłońmi, ślepa Ciebie szukałam
Nagle Twój krzyk stłumiony
Dogonił mnie z daleka
Lecz było za późno, uleciałam wysoko
Teraz wirowałam z blaskiem księżyca
Na Twoje łzy patrzyłam

Chciałam Cię dotknąć, przytulić
Łzy otrzeć i krzyk opanować
Lecz Ty byłeś tak daleko
Jakby po drugiej stronie lustra
Zaczęłam czuć zdenerwowanie
Bezsilność ogarnęła me ciało
Walczyłam ze strachem zaciekle
Lecz było za późno, za późno
Przytuliłeś moją chłodną twarz do siebie
Zapłakałeś gorzko i pocałowałeś
Ostatni pocałunek na pożegnanie

autor

Pusty Krzyk

Dodano: 2006-10-23 20:43:36
Ten wiersz przeczytano 338 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

Ola

Bella Jagódka

aTOMash

marcepani


więcej »