Odeszłaś

08.01.2008r. Pan Bóg przywołał moją Babcię

Pan Bóg już odczuł potrzebę w Niebie
Modlitwą proszę o spokój duszy.
W południe wezwał Babcię do siebie
Naszego żalu nic nie zagłuszy.

Odeszłaś od nas z ziemskiego świata
Nie czujesz bólu, smutku i łez.
Przeżyłaś z nami wspaniałe lata
Już nadszedł życia Twego kres.

Byłaś kobietą miłą, lubianą
Od , której ciepło wkoło wciąż biło.
Dla swoich dzieci mamą kochaną
Bo w Twoim sercu gościła miłość.

Nie zawsze lekko było na świecie
Ty dbałaś wszakże o każdy detal.
Przy domu kwitło pachnące kwiecie
A jednak twarda byłaś jak metal.

Dziękuję Babciu za moją Mamę
I ciepło Twoich kochanych rąk.
Dziś mamy w sercu głęboką ranę
Lecz Twą opiekę czujemy w krąg.

Na pewno nie zapomnimy.

autor

komnata

Napisany: 2008-01-12 Dodano: 2008-01-28 23:16:32

Ten wiersz przeczytano 601 razy

Oddanych głosów: 5

Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Śmierć

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie