W odległości dłoni
jeszcze wczoraj mówiłaś prościej
łatwiej było znaczenia odbierać
gdy spotkały się słowa na moście
tej rzeki której na imię nadzieja
wiedziałem gdzie leżą skrajności
kiedy środkiem biegły marzenia
nikt nieomylnie prawa nie rościł
każdy zdanie drugiego doceniał
aż po horyzont bliskiego pejzażu
choćby pod górę wyboistą drogą
w przyszłość kierunek mi wskazuj
gdzie następne dni ciebie zrodzą
znów na nowo w odległości dłoni
wyciągniętej nic już nie przysłoni
Komentarze (4)
Miłość i tęsknota porywają serce i dyktują te piękne
słowa o miłości.
wiersz fajny w przesłaniu bo przyjaźń ukazuje nowe
horyzonty poznania zwiększa się zaufanie Dobry
Troszkę zgubiłeś rytm,ale wiersz nie traci przez to na
swojej wartości
rymuje sie fajnie, temat trudny do napisania, wiersz
jest okey