Odpryski w idealnym stanie

Ciekawie :)

Czasami też tak jak peel mam wrażenie że niknę

Ossa takie pisanie to ja lubię :-)

@WINSTONIE: Z tego wynikałoby, że to nie rzeczywistość
odsłania swój sens i strukturę, by człowiek mógł się w
niej zorientować, tylko człowiek poprzez interpretację
rzeczywistości odnajduje i odkrywa jej sens. Proces
usensowniania sobie rzeczywistości świata jest ściśle
związany ze słowem. Czasem okazuje się, że dokonujemy
co najmniej w naszych tekstach niemożliwego, zadając
pytania i szukając odpowiedzi no to, o czym nie
powinniśmy w ogóle myśleć. Dziękuję za interesującą
opinię. Odwzajemniam pozdrowienia i ukłony. ;)

@ 0ld-Boyu: Wiesz, jedni snują swoje teksty w
porządkach mitycznych albo np. historycznych, inni
budują symboliczne domy, które dają słowom schronienie
przed chaosem i zgiełkiem. Może moje utwory nie
interpretuje się smakowicie i nie czyta się tak
czysto, jak kosztowanie barszczu z uszkami i nawet gdy
się zna podstawy poetyki uniwersyteckiej, czy zawsze
trzeba rozpruwać utwory pod względem interpretacji,
budowy formalnej oraz ustrukturyzowania w jakiś
porządek — ja myślę, że nie trzeba. Czasem lepiej jest
pozostawiać je w stanie fruwającym. Dziękuję za
szczerą wypowiedź. Odpozdrawiam serdecznie. :)

Łatwo się pogubić, tylko bezduszni ludzie nie mają
problemu w adaptacji do ciągle zmieniających się
uwarunkowań i rzeczywistości.
Ale zaraz skrajny przypadek - przesada, większość
cierpi podobnie!
Z podobaniem za wiersz!
Pozdrawiam! Ukłony!

Nowoczesna poezja jest prawie
zawsze trudna w odbiorze.
Wielowątkowe teksty wymuszają
u czytających uruchamianie
wyobraźni i właśnie to, oprócz
oczywiście innych środków wyrazu,
jest podstawowym ich walorem.
Ja nie mam wystarczającej wiedzy,
ani talentu, aby takie wiersze
pisać, ale z upodobaniem je czytam.
Dziękuję za cieplutki komentarz
do mojej bajki.
Samych dobrych dni Osso.