odtąd cisza jest moim przyjacielem

ciekawe zakonczenie wiersza i , troche metafizyczny
klimat

urywki wspomnień, przemyślenia na temat życia, które
się kończy...

Moim zdaniem wiersz jest wyrażeniem osobistych
przeżyć. Autorka szuka odpowiedzi na wiele pytań,
myślę, że czas będzie jej sprzyjał, a wiara doda jej
sił, by pokonać problemy. Wiersz jest refleksyjny i
skłania do myślenia. Pozdrawiam :)

to ja, voytek.72 - /korzystam z uprzejmości i nicka
mojej żony która jest czytelniczką na beju, a
własciwie to bardziej była/ --- Pani blondynko ósma
(pamiętam Doroto, że byliśmy po imieniu, ale skoro
oficjalnie, to oficjalnie;) ) Oczywiście ma Pani jak
najbardziej prawo do swojego zdania i ma Pani prawo
słodzić, podziękować i nawet nie znać się na poezji,
pisać co tylko się chcę. Skoro ten wiersz się Pani
podoba to rzecz gustu, a z tym podobno się nie
dyskutuje. Ale ja tez mam takie prawo (przewrotny
efekt równouprawnienia) i z tego prawa korzystam. Mnie
on się nie podoba i myślę że w kulturalny sposób dałem
temu wyraz. Wskazałem również miejsce które moim
zdaniem jest polem wyjścia do lepszego wiersza.
Pokusiłem się również o małą analizę dlaczego tak się
dzieje, ze na beju jest coraz mniej dobrej poezji (a
była kiedyś, była - sama pani napisała ze Ci z
piórkami pouciekali) Ale dlaczego odeszli? Właśnie
głównie dlatego, że jesli ktos ma krytyczne spojrzenie
na poezję i nie boi się pod swoim nickiem napisac, ze
cos mu się najzwyczajniej nie podoba jest traktowany
jak ktos bez serca, bez wrazliwości i Bóg wie bez
czego jeszcze. Oni się nie poobrażali wielu z nich
publikuje na innych portalach, niektórzy powydawali
książki sa uznanymi poetami. A to bej na Tym traci nie
oni (wspomnę choćby komnena Mirande X, Szarego Wilka,
julię jaz, joanbielsko Briseis i wielu, wielu
innych... albo - ostatnio pojawił się na beju mój
dobry znajomy greendel, który wygrał ogólnopolski
konkurs na debiut poetycki i zostanuie wydany jego
tomik wierszy, na beju kompletnie niezauważony) To, że
się lubimy (ja tez wielu z was lubię, a Pania nie
tylko stąd) nie może być przyczyną do zakładania
opaski na oczy i niezauważania błędów, lub nawet
wychwalania tychże. Nie oszukujmy się i pani i
większość zdaje sobie sprawę z tego że wiele cieplych
komentarzy jest nazwijmy to eufemistycznie "na wyrost"
i właśnie o takich pisałem jak o wyrządzajacych
krzywdę. Zakładam oczywiście, ze pani tekich jednak
nie piszę. Za dyskusję dziękuję ale wydaję mi się że
lepiej uważniej przyjżeć się wierszom które sie ocenia
niz komentarzom. Z takiego spojrzenia więcej wyniknie
dla autora, niż z tego kto ma racje w ocenie, to
pozostawmy do analizy autorowi. Jeszcze raz pozdrawiam
autorkę wiersza i Ciebie Doroto :)

Panie voytku:) pozwolę sobie na małą polemikę, nie
wiem, czy p.Femina będzie z tego zadowolona.
Uważam osobiście, że mam prawo do własnej
interpretacji wiersza, nie jestem krytykiem, ani
wielką znawczynią poezji, piszę, bo...zabrzmi
infantylnie, bo lubię i uczę się jednocześnie. Mam
również prawo do..słodzenia, bo akurat coś mi się
podoba, to wyrazem tego jest mój uprzejmy komentarz. I
niekoniecznie oczekuję rewanżu, ale miło jest
podziękować, że ktoś był, czytał i ma swoje zdanie.
Krytyka jest potrzebna, ale jej forma powinna być
również na wysokim poziomie:)) Ten portal nie jest
chyba tylko dla najlepszych, młodzi ludzie piszą tu i
bardzo dobrze. Wielu tych z piórkami po obrażało się
nie wiedzieć czemu, ale zawsze traci ten, kogo nie ma.
Czemu krytycy boją się wystąpić pod swoim nickiem
tylko wymyślają, jakieś tam pseudo. Nie chcę się
wymądrzać, bo daleko mi do mądrości (no może
przesadziłam cha, cha) ale są komentatorzy, którzy
znają swój fach, są oczytani, merytoryczni i ich
opinię cenię sobie bardzo, lubię, jak ktoś napisze,
że....
tylko forma musi być zachowana. A ja, jak mam ochotę
posłodzić, to nikt mi tego nie zabroni. Poezja to taka
dziedzina, jak wszystko zresztą...jeden lubi z
poduszką..drugi bez:))))
90% portalu - mówi pan? Proponuję to zmienić.
Pana wiersze są niewątpliwie w tych 10% ale może
jeszcze ktoś dołączy..liczymy na to z p.Feminą, której
daję 13 głosik. Jakoś mi się czyta jej wiersz...taki ,
filozoficzne rozterki ale od szczegółów są wytrawni
komentatorzy i piszę bez cienia złośliwości: staż,
bomi, Villain78, australijka, mariat i wielu, wielu
innych.
Jesteśmy tu chyba dlatego, że lubimy. Przynajmniej ja.
Jak mi się znudzi to se odejdę. I nikt nie będzie
płakał z tego powodu. Ale póki trwa...niech trwa. A
jednak doszukał się pan w wierszu pani Feminy fajnych
kawałków. Reszta do dopracowania albo i nie. to sprawa
tej pani.
Przepraszam Autorkę powyższego wiersza ( mnie się
podoba) za te uwagi, spostrzeżenia i pozdrawiam
serdecznie.

smutkiem dotykasz i dajesz za kompana cisze...tak to
prawda to dobry przyjaciel...i bardzo wierny,.....to
prawda na wiele pytań nie uzyskamy
odpowiedzi...pozdrawiam

Pani Femino niestety, ale trudno nie zgodzić się z
komentarzem 'Klara75'. Nie jest w moim stylu taka
wypowiedz ale niestety... dużo w niej racji. W tym
wierszu nie ma nic co mogłoby zainteresować,
pociągnąć, dać jakis asumpt do przemyśleń, są tu
poszarpane frazy, tak jakby wyciętę z wyobraźni osoby
troszkę niezrównoważonej, zdezorientowanej, krótkie
urwane mysli. na dodatek sformuowane w sposób nie do
końca logiczny i w duzej mierze niezgodny z regułą
współczesnego języka. Ale co mi to daje jako
czytelnikowi? Skąd to się bierze? Na beju od dawna
jest brak prawdziwej dyskusji o wierszach, nie mówię o
obrzucaniu się inwektywami ale o prawdziwej dyskusji.
Nie akceptowane jest spojrzenie krytyczne, właściwie
istnieje tylko forma słodząca. Każdy kto choc troche
spróbuje być innego zdania jest po prostu tym "złym
krytykantem" co to nie ma serca i krzty romantyzmu - a
skutki sa własnie takie. Niech Pani spróbuje wstawic
ten tekst gdziekolwiek na portal z poezją... Ale w
sumie nie radzę, bo skutkiem będzie totalna krytyka.
na tym polega istota portali poetyckich, ze bywamy
szczerzy, czasem ostrzy do bólu ale szczerzy. I to nie
znaczy, że się nie szanujemy, nie szanujemy autorów,
wręcz przeciwnie. Podpisywanie się pod każdym wierszem
"piekne" tylko dlatego, ze ktos jest naszym znajomym
jest moim zdaniem brakiem poszanowania drugiej osoby.
Nie pisze tego komentarza aby zrobić Pani na przekór.
chciałbym tylko aby się Pani, ale tez i inni którzy
wstawiaja wiersze na beju troszkę nad tym zastanowili.
Bo to nie chodzi tu o jeden taki wiersz, tu chodzi o
przynajmniej o 90 % portalu. W tej chwili poezji jest
tu jak na lekarstwo. :((( Na koniec, odnosnie pani
wiersza dodam, że fragment "w oknach wiszą ciężkie
aksamitne kotary
pachnie czekoladą i truskawkami
kawą i perfumami" moim zdaniem jest w całym tekście
najlepszy bo on jest namacalny prawdziwy i cos nam
chce autor takim słowami narysować, jakąś
"przyciężkawą" atmosferę, jest napisany normalnie ,
bez "wielkich słów" dziwnych szyków przestawnych i
wydumanych metafor. w tym kierunku powinna Pani pójść.
Takie moje zdanie. Pozdrawiam i żywię nadzieję, że
zostane dobrze zrozumiany :)

Jak dla mnie nie ma potrzeby, żeby usuwać cokolwiek z
tego wiersza. Nie wszystko zrozumiałam, dużo treści
jest zawarte w tym wierszu i mi się on podoba. :)

Proszę chociaż usunąć białe prześcieradło snów.

Bezsensowny, nikomu nie potrzebny tekst. Grafomania do
kwadratu. W dodatku pełna sprzeczności. "jestem
beztrosko szczęśliwa choć czuję się w tym miejscu
dziwnie obco"???? , "pachnie czekolada i truskawkami i
kawa i perfumami"??????? To są tylko niektóre z
"akordow fantazji". Nie będę rozdrabniała dalej tego
"utforu" bo szkoda czasu.