Odtrącony
na forach wielu mężów o tym. Jakie Wasze zdanie?
-Mistrzu, co czynić trzeba, by miłość
zachować?
-Męża jak najbliższego powinnaś
traktować.
Wiele niewiast swe dzieci najbardziej
miłuje,
mąż wtedy odtrącony nierzadko się czuje.
stan zaś taki miłości na dłużej nie
sprzyja,
która to z biegiem czasu stopniowo
przemija.
Miłego wieczoru.
autor
Marek Żak
Dodano: 2022-09-26 18:43:26
Ten wiersz przeczytano 2169 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (41)
Witam,
jeśli mężczyźnie przeszkadzają dzieci powinien żyć w
celibacie...
Pozdrawiam /+/.
Po części zgadzam się z mistrzem, choć jeśli małżonków
łączy miłość i są odpowiedzialnymi rodzicami, to o
żadnym odtrąceniu nie ma mowy:)
Miłego dnia Marku:)
Dzięki za Wasze wpisy. Chciałbym wyjaśnić, że
osobiście nie spotkałem się z tym problemem (za co
jestem wdzięczny mojej wyjątkowej żonie) i w tym
przypadku, jak w 99% innych, nie pisze o sobie, jednak
takie zjawisko istnieje, a zetknąłem się z nim bardzo
wiele razy w realu i czytając wypowiedzi na różnych
forach, a także publikacjach.
W realu małżeństwo bywa często owocem pragmatycznej
decyzji jednej lub obu stron i w konkurencji z
pragmatyzmem, miłość do dziecka zawsze wygrywa, a
partner to mocno odczuwa,
Dzięki za ciekawe wpisy, a tez zgadzam się a Anną2, że
dzieci przeważnie, ale nie zawsze jednak są spoiwem
związki.
Udanego dnia.
A możę to u męża zapala się iskierka zazdrości i
egoizmu?
Witaj Marku
Ciekawe i pouczające są Twoje przemyślenia zawarte w
Mędrca głowie.
Trudno z nimi polemizować, chociaż kusi mnie, aby
powiedzieć, że miłość małżeńska wymaga ciągłej
"konserwacji," bowiem zaniedbana; rdzewieje.
Ślę pozdrowienia.
I coś w tym jest.
Dzieci wcale nie muszą być spoiwem.
A ja lubię, jak mąż mi podporą jest w moich trudach
życiowych, nie konkuruje z dziećmi, nie jest
infantylny.
Wtedy miłuję go prawdziwie, jestem jego najczulszą
żoną i kochanką.
Pozdrawiam ciepło :)
P.S.
Wesprzyj żonę, przytul mocno do siebie, kwiaty
podaruj, odwzajemni Ci Twoją miłość z nawiązką.
I koniecznie zmień mistrza !
Ogrom obowiązków związanych z opieką nad dziećmi,
które najczęściej wykonuje kobieta powoduje, że ma ona
zbyt mało czasu dla partnera. A to wywołuje flustracje
u mężczyzn.
Podzielam zdanie przedmówczyń — trzeba włączyć się
czynnie w wychowanie pociech.
Pozdrawiam serdecznie Mistrza :)
amarok !
swietny dowcip!!
szacun
Marku, nazwałem cymbałem postać ficyjną z twojego
wiersza, nie mozna obrazić fikcji, ten Mistrz traktuje
kobiety jak gadżety do uwielbiania nas, mizogin
klasyk, nie uwazasz?
szacun
Przypomniał mi się pewien dowcip.
Sędzia pyta:
- Czy świadek jest żonaty?
- Nie proszę wysokiego sądu. Ja już od urodzenia tak
głupio wyglądam...
Świetny wiersz - choć raczej nie zachęca do
małżeństwa, ale w tej materii każdy wie swoje.
Pozdrawiam:)
Tak, Marku, to prawda.
Pozdrawiam raz jeszcze.
@wolnyduch
Partycypacja w pracach domowych i z dzieckiem jest
bardzo ważna dla związku, to jest oczywiste. Z drugiej
strony utrzymanie rodziny i danie bezpieczeństwa
materialnego też ma swoje koszty czasowe.
Pozdrawiam
Trzeba być wyrozumiałym i pomóc w obowiązkach, to
problem zniknie...
Pozdrawiam Marku :))
Ależ Mistrzu, mąż nie jest dzieckiem. Chyba, że jest.
Ale co wtedy z niego za mąż?
Pozdrawiam :-)