Ogarnięci rzeczywistością
...wiesz napisałam na obozie...
W ciszy słyszę głosy,
w tłumie dostrzegam osoby,
na Ziemi widzę Anioły,
a w niebie pustka...
W chusteczkach dostrzegam łzy,
wśród spojrzeń widzę gniew,
na ustach zauważam szept...
Wśród czynów zaklętych -
widać zmęczenie i niechęć
w uszach głucho, pusto -
nie słychać nic.
Zamykam oczy i widzę kolory
są zielone i czerwone - fioletowe,
piękne złote, niebieskie...
Budzę się - otwieram oczy
Co widzę ?
Biel...i...czerń
...nic mi nie zostało... :(
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.