Ogień i Woda
Ogień i Woda razem żyć chcieli
przeciwność losu przełamać mieli.
Sprzeczności obie parę tworzyły
przez krótką chwilę szczęściem żyli.
Ogień spokojny żar na wodze trzymał,
Woda zefirkiem deszcz odganiała.
Oboje powoli wszystko robili
całą wieczność tak przejść marzyli.
Czy Ogień Wodę w parę zamieni?
Czy Woda Ogień deszczem ugasi?
Jednością stać się nie mają prawa,
bez siebie istnieć to zbyt wielka kara.
autor
Stilgar
Dodano: 2007-05-15 00:01:35
Ten wiersz przeczytano 480 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Czasem się zdarza ze ludzie się kochają a mimo to
dzieli ich duża różnica charakterów.
Ciekawie...pozdrawiam Bogna
dwa żywioły zawsze wzbudzające podziw i strach...twój
wiersz zmusza ro refleksji...pozdrawiam.,...
ciekawe metafory..ale
woda..ugasi..ogień..niestety..czasem ten..ogień
miłości..coś w tym wierszu..jest...zmusił mnie do
myślenia..może i ja byłam jak woda..zbyt
prędka..porywista..i za dużo meandrów..no coż..chyba
tak..pozdrawaim Cie cieplutko i dzięki..za
"podpowiedz"
A może nauczą się żyć obok siebie....