Ognik
Przenikają jak para wyziewy umysłów,
drążą przestrzeń poezji pędy
belladonny...
Wśród stosu niemych wierszy mały ognik
błysnął,
wtargnął do mojej duszy lekką jazdą
konną.
Myśli płytkie pogromił, nijakie
przegonił,
molekuły emocji do tańca zaprosił.
Przyleciały słowiki, odeszły precz
słonie,
szedłem boso po trawie, po srebrzystej
rosie.
Utwór zgrabny i ciepły tak jak pierś
kobiety,
śpiące zmysły obudził, roztaczając urok.
W kunsztowne metafory został owinięty,
jakby Hinduska w sari. Przewiązany
sznurem
dostojnych epitetów, ze wstążką
porównań.
Autor znalazł przyjemność w udanych
przerzutniach,
peryfrazy za krzewy na pustyni uznał.
Wieloznaczność nie była do przejrzenia
trudna.
autor
Sławomir.Sad
Dodano: 2019-07-21 15:51:14
Ten wiersz przeczytano 5920 razy
Oddanych głosów: 136
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (167)
Własnie tak odczytuję Twój wiersz. Jest niesamowity.
Jakiś cudowny utwór Ci się zdarzył. To już tsunami
wierszy :)
Twój pobudza niemniej - niepotrzebna kawa ;))
Pozdrawiam ciepło!
Czyli taki Twój ognik:)
Bardzo piękny:)
Pozdrawiam:)***
Piękny, delikatny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
A I bym zapomniała niech Ci los sprzyja w sprawie
ogonka:)
Wiersz jest niezwykle delikatny, bardzo podobają mi
się porównania, a szczególnie to:
,,Przenikają jak para wyziewy umysłów,
drążą przestrzeń poezji pędy belladonny."
W niezwykle lekki sposób skaczesz między zwrotkami,
masz zdolność przekazu w taki sposób aby mocno
zadziałał na wyobraźnię, czytając twój wiersz(
połknęłam utwór w całości) miałam okazje czuć zapach
rosy w drugiej zwrotce i widzieć w wyobraźni te
słowiki.
Pozdrawiam z letnimi promykami słoneczka:
Nirago140
Mógłbym tak powiedzieć o Twoich wierszach, ale z
pewnością adresatem wiersza jest poeta, który
zawładnął Twoim poetyckim sercem.
Mile pozdrawiam Sławku.
Witaj Sławku.
Mały Ognik, a jak wiele narobił przyjemnego
zamieszania.
Podoba się wiersz, czyta się doskonale.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Nie wiem, kogo zrecenzowałeś, ale za taką recenzję ów
ktoś powinien czuć głęboką wdzięczność.
Poczuć w sercu taki ognik
co śpiące zmysły budzi,
to marzenie wielu ludzi ;)
Poezja przez duże "P"...jak każdy Twój wiersz...( a
mój zachwyt nie jest przesadzony,jak kiedyś
stwierdziłeś Sławku ;)
Życzę dalszych sukcesów :)
:)i cóż tu komentować ładnie:)pozdrawiam serdecznie
Opanowałeś tę formę wiersza Sławku a przesłania robią
wrażenie.
Pozdrawiam :)
Czytelne uznanie dla czyjeś twórczości.
Przyszły mi na myśl wiersze Stelli-Jagody. Może to o
nich?
Dobrze byłoby usunąc powtórzenie tytułu. Miłej
niedzieli:)
Nad Twoimi wierszami trzeba się zwykle zatrzymać, tak
też jest teraz.
Ps.
odnośnie antologii...
kolejne etapy mamy zaliczone, czyli jest już ISBN,
jest okładka, skład, są rozmowy z wydawnictwami...
w kolejnych dniach wszystko powinno się wyklarować,
czekam na korektora i dopiero wtedy kolejny raz do
wyceny
jeśli będzie to Sandomierz to oprawa twarda realna,
nie znam jednak ceny, w innych wydawnictwach różnie do
tego tematu podchodzą
Jestem pod wrażeniem Twojego przekazu Sławku. Brawa za
całość!
Pozdrawiam niedzielnie :)