Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Okazja

Poprawiony

jestem w ciemnym lesie
Boże znikąd ratunku
jak wołać
help sos pomocy
głucho wokół

skręcił nie tam
gdzie zabrał
biżuteria telefon kasa
i wyskakuj

pierścionek i bransoletka
po babci
telefon full option na raty
kasa na stancję

plis oddam wianek
czyściutki nieużywany
nie będę żałować
podrzuć proszę

spadaj mała
nie jestem zorientowany
w twoim kierunku

zabrał co rozkazał
i odjechał

autor

@Najka@

Dodano: 2020-01-06 15:45:02
Ten wiersz przeczytano 3631 razy
Oddanych głosów: 38
Rodzaj Farsa Klimat Ironiczny Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (35)

JoViSkA JoViSkA

A żeby go pokręciło i bokiem wyszło...a tfffu!
Pozdrawiam cieplutko :)

AMOR1988 AMOR1988

Oj joj ale się tam działo.

Czarek Płatak Czarek Płatak

No, nieciekawa ta przygoda. Ale przedmioty to tylko
rzeczy.

ireneo ireneo

Drugi to - trafiła na hetero. Palec mi zadrżał choć
nie wiem czemu.

ireneo ireneo

A to się porobiło dopiero, nie poznasz kto homo a kto
hetero. Świetny pomysł (nawet z wiankiem). Gdybyś
trafiła na heyeto i bez chęci, to znajoma zachwywała
po ostrzeżeniu, że potem trza się długo leczyć:)

molica molica

Witaj,

z okazjami tak już bywa - szczęśliwa ta co
wychodzi żywa.

Pozdrawiam /+/

Babcia Tereska Babcia Tereska

Sytuacja peelki mało przyjemna ale opis wierszem
zabawny.

@Najka@ @Najka@

Dziękuję serdecznie za czytanie i trafne komentarze.

Tom.ash-wyskakuj już z tych krzaków bo się bardzo
pokaleczysz :))

Stella-Jagoda Stella-Jagoda

:))no, no ironia jak nie wiem co.
Pozdrawiam:)

Mgiełka028 Mgiełka028

Ciekawy wiersz. Samo życie. Szczęśliwego Nowego Roku
:)

Iris& Iris&

Hmm i pozostał smutek...
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku Najko:)

Pan Bodek Pan Bodek

A nie mógł cham od razu powiedzieć, że jest trochę
"inny"... jego kierunek?

Super (ironia) :)))

Serdecznie pozdrawiam.

aTOMash aTOMash

Wyprowadzila mnie farsa w krzaki... trudno, dobrze ze
akurat mialem
lornetke... reszte zobacze bez swiatkow:)))

jazkółka jazkółka

:D ...się uśmiałam! dzięki Najko za ćwiczenie
przepony...! : )

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Przypomniałaś mi dowcip J. Pietrzaka o żabach:
Jedna żaba do drugiej;
- słuchaj, a w szuwarach koło spróchniałej wierzby
gwałcą
- a skąd wiesz
- wiem bo wczoraj tam byłam, dzisiaj tam byłam i jutro
pójdę.
Taki sobie dowcip, ale to dowcip Pietrzaka z niezbyt
subtelnym poczuciem humoru.
Twoja historia jest o wiele bardziej wyrafinowana.
Udanego wieczoru.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »