Okno wspomnień
Otulam smutkiem wielką tęsknotę
zerkając w przeszłość zeszłego lata,
myśli nad brzegi morza wynoszę,
gdzie ciepły wietrzyk piasek zamiatał.
I jeszcze dalej, aż po horyzont
z czystym błękitem współgrało słońce,
mewy o taflę skrzydłami bijąc,
chłodziły bryzą ciała gorące.
Dusza szczęśliwa w tym błogostanie,
choć rzeczywistość jawi się chłodno,
lecz już na zawsze w sercu zostanie,
cudownie miłe tych wspomnień okno.
_▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄
_█___⁀v⁀____▌█_____⁀v⁀__█
_█_______⁀v⁀▌█_____☀️____█
_█_⁀v⁀______▌█_⁀v⁀______█
_█︵‿︵‿︵‿︵▌█▀.︵‿︵‿︵‿█
_█‿❀.✿︵‿︵‿▌█︵‿︵‿︵‿︵█
_█✿),(❧︵‿︵‿▌█.︵‿.꧁꧂︵█
_█▄▓▓▄▄▄▄▄▄▄▌█▄▄▄▄▄▓▓.▄▄█
▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄
autor
JoViSkA
Dodano: 2022-02-07 11:11:07
Ten wiersz przeczytano 4076 razy
Oddanych głosów: 127
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (101)
Witaj Ulu
Lato, ciepłe dni, trzeba okno otworzyć. :))
Potem zamknąć i znów otworzyć, ale już podczas chwil z
tęsknotą.
Serdecznie
Dziękuję Tesi i Moliczce za odwiedziny i miłe
komentarze :)
Pozdrawiam Was bardzo ciepło i serdecznie :))
Witaj,
...w dodatku można je albo zamknąć, albo
otworzyć...
Otwolność ograniczona, ale wolność...
Uśmiech, pozdrowienia /+/.
"cudownie miłe tych wspomnień okno." kochana, nic
dodać nic ująć, przepiękny wiersz, serdeczności dla
Ciebie :)
Dziękuję Wenuś i ślę serdeczności :))
Wspomnienia z przeszłości powracają jak bumerang, a że
w życie piękne są tylko chwile, z radością do takich
najczęściej wracamy; te mniej miłe kotarą niepamięci
zasłaniamy, żeby nie popaść w stan smutku i
przygnębienia.
Rozmarzona optymistycznym wierszem pozdrawiam Cię
Uleczko bardzo serdecznie :)
Dziękuję Isanko :) Masz rację :) Pozdrawiawiam ciepło
:)
Wspomnień nikt nam nie odbierze.
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję Bodeczku i ślę serdeczności :))
(P.s.opowiedź na odpowiedź:
Przypominam Ci tylko bez kitu,
byś nie zbudził się z ręką w nocniku.
O swojej żonie pamiętać musisz,
bo Ci walizki pod drzwi wyrzuci :)))
Namalowalem sobie (tzn. Cora, bo Ona jest artystka)
okno na scianie...
bedzie zawsze mialo w sobie wszystkie wspaniale, mile,
cieple wspomnienia... niezmiennie!
Pozdrawiam Jovisiu serdecznie. :)
P.S. Dotyczy Twojego wpisu u mnie.
Dzieki za przypomnienie...
u mnie wieje leniem.
Moze sie zbiore,
zeby wyjsc z honorem.
Pięknie dziękuję przemiłym gościom za odwiedziny i
przychylne komentarze...pozdrawiam ciepło i serdecznie
Kikuś :) Grasano:) Małgosiu:) Marysiu:) Bereniko :)
Jeszcze trochę, a morze i lato znów będą czarować
swoim urokiem :)
Pozdrawiam cieplutko :) B.G.
Póki otwarte okienko wspomnień,
wszystko ok i tylko się cieszyć.
Trzeba uważać na nieproszonych gości
- ciocię Skle i wuja Alza,
lubią zaglądać niespodziewanie i bez pytania swoje
gniazdka mościć.
To piękne - okno wspomnień wabi z wiekiem coraz
częściej.
Pozdrawiam serdecznie :)
Wspomnienia ukryte są wszędzie... Warto po nie
sięgać.Piękna poezja.