Oko opatrzności

Świetnie jest mieć coś, co nad wszystkim czuwa i to
niekoniecznie musi być bóg, to może być cokolwiek,
byleby tylko coś przyjemnego...a co? Mamy prawo
wybrać! Wspaniale się poczułam po lekturze...

a jeśli ono nie czuwa, jeśli czyha...? a wczoraj nie
zasługuje na zapamiętanie... a dziś wymusza unikanie
samego siebie.... i czym wobec tego może być jutro?
/bla bla bla pogadałam sobie, nieważne, pozdrawiam,
fajny wiersz

Carpe diem...i tak powinno być.

Coś, ostatnio piszesz o tak wzniosłych sprawach!
"bo nad wszystkim
co było, jest i będzie
czuwa to oko."

Czyli zachęcasz do pisania pamiętników, albo innych
utwórów np. wierszy. A to po to by móc później co
wspominać.

Piekny wiersz Karolu , utwirdziles mnie jeszcze
bardziej w tym ze jest gdzies w kosmosie oko dobrego
duszka , ktory czuwa .... Dziekuje za ten wiersz ,
dzisiaj tego tak potrzebowalam , uscisk taaaki
prosto od serduszka Bogna

Troche mnie to oko opatrznosci przeraza....;) Gdy
bylam mala dziewczynka nie chcialam sluchac mamy,
teraz nie slucham sie nikogo, myslisz, ze Oko czuwa i
nademna? ....

Przemyślany i pełen życiowych prawd wiersz. Ostatnia
zwrotka napełnia wiarą, że jest Ktoś kto nad nami
czuwa. Plus mój głos :-)

życie to zapisana księga.."Oko" czuwa nad nami a my
czuwamy? piękny wiersz..

Oko opatrzności wszystko widzi. Nie możemy przed nim
ukryć siebie.

Wczoraj.. minęło bezpowrotnie, dziś.. trwa
ulotnie, jutro... cała niespodzianka... ładnie i
optymistycznie jeśli "oko" nad nami czuwa..

życie nasze to niezapisana księga-czytamy w niej
naszymi wspomnieniami

To ciekawe, bo właśnie dzisiaj rano ogarnęły mnie
podobne myśli. Dzięki.Piękny wiersz.

Ja wolę patrzeć na tzw "jutro" z dystansem i wolę
cieszyć się każdym dniem, bo jutro np może mnie już
nie być i co wtedy zapiszę w księdze?