Okoliczności pocałunku w lewe ucho
Wiersz o miłości nie został napisany.
Utknął gdzieś palec, który naciska
klawisze,
a może Parker złamaną ma stalówkę
lub zabrakło atramentu.
No coś ty cii_sza!?
O pisaniu wierszy, wierszy się nie
pisze,
bo to podobno brak pomysłu na pokazanie
siebie -
wszystkich powiązań, trybików,
elementów.
A propos trybików - znów mi zarzucisz
zupełny brak poetyki. Złośliwie
zapytasz,
czy miło (mając na uwadze innego
poetę, zauroczone nim wykrzykniki).
Oczywiście, że miło - odpowiadam
i mimo, że wiersz o miłości nie został
napisany -
śmieję się, całuję w lewe ucho.
A dlaczego w lewe? Nie wiem.
Komentarze (45)
bo serce jest po lewej stronie...ha,ha
pozdrawiam z uśmiechem:)
lewe ucho przewija się coś nadczęsto u Ciebie ...
owinęłaś wierszem czytelnika +++
dziękuję
Fajna zabawa słowami i czysta radość:))))
Dziękuję z przyjemnością:)))
Bardzo przyjemnie owijasz wokół swoich słów,
pozdrawiam - uśmiech
Bardzo przyjemny dla oka :) pozdrawiam
Ja też nie wiem...:)
Dziękuję Tysiącu Uśmiechów:)
Uśmiech do prawego? Nie wiem... :) i jeszcze tysiące
Stumpy - tak, tym się bawię, a raczej przekomarzam.
Lubię rozmawiać z ludźmi. Czy już Ci mówiłam, że Cię
uwielbiam:) i rudą też:)
Takie odniosłem wrażenie jakbyś bawiła się wierszem i
miała wielką frajdę z tego.I zawsze jesteś gotowa
podyskutować. Miłego dnia
Xawery - Ooo:) to miło słyszeć, że
tajemniczy Xawery mnie lubi:)
Faktycznie, droczę się, przekomarzam
z adresatem:)))
sarevok - dziekuję i odwzajemniam pozdrowienia:) ale
wolałabym zamiast głosu komentarz bardziej rozwinięty.
Oj, żebym to ja był młodszy i przystojniejszy / taki
żarcik ;) /, nie skończyłoby się na lewym uchu, oj nie
:). Zabawny, lekki, nieco przewrotny wiersz, rozumiem,
że Autorka się trochę droczy. Z czytelnikami i
adresatem wierszyka. Ja to pochwalam :) I lubię, jak i
Autorkę.
:) + pozdrawiam i głos zostawiam