Okolicznościowo w dniu flagi

Dziękuję pięknie Beatko za odwiedziny i słowo pod
wierszem:)
Również Cię pozdrawiam i życzę miłego czwartku:)
Mariat- może i racja, że to słowo takie udziwnione
jest trochę, w tym wierszu. Dziękuję za przekonanie i
pozdrawiam ciepło:)

Rozalio - chłonąć, wchłonąć, pochłonąć to moim zdaniem
oznacza pobierać coś z powietrza czy wody, natomiast
zwrot 'nie zachłonąć siebie' to nawet słownik
tutejszy podkreśla na czerwono. Nie spotkałam nigdzie
słowa "zachłonąć", i nie chodzi mi o jakieś
rozrabianie, tylko o porządnie brzmiący wiersz.

Zatrzymujesz wersami,
pozdrawiam z podobaniem
:)

Dziękuję serdecznie wszystkim gościom za zatrzymanie
się przy wierszu i słowa w komentarzach:)
mariat- w moim odczuciu, to nie pochłonąć/zaniknąć...,
tak mniej więcej.
Pozdrawiam Was bardzo ciepło i życzę miłej i udanej
środy:)

A wiesz - w 2 wersie 2 zwrotki przystanęłam = co to
znaczy "nie zachłonąć siebie"
Nie znam tego zwrotu i nie rozumiem.
Poczekam na rozjaśnienie.

No wzniosły tekst na dzień flagi.
Pozdrawiam.
;)

Wspaniały wiersz na dzień, w którym warto się
zatrzymać, przemyśleć pewne sprawy....dużo zdrówka
Rozalio :)

Ta w Świnoujściu taka jest.
Niegroźny im szkwał i wiatr.
Nic.

Super wiersz ...

Refleksyjnie i na czasie.
Pozdrawiam serdecznie :)

Piękny i mądry wiersz skłaniający do głębokiej
refleksji...pozdrawiam cieplutko Rozalio :)

dzień dobry
wyznaczyć dobry kurs i nie zboczyć z niego
serdeczności :)

Okolicznościowe pozdrówka i podziękowania za wiersz.

Witaj, Rozalio :-)

Bardzo, bardzo podoba mi się Twój Wiersz. Jak sam
tytuł wskazuje - okolicznościowy, ale przy tym -
niebanalny. Świetny!

Pozdrawiam serdecznie :-)

Wszystko czyńmy, by nie osiąść na mieliźnie
niemożności. Udanego i miłego dnia wypełnionego
serdecznością:)