Okup
miłość z miłości
alkoholika picie poza domem
z kumplami od kieliszka
usidlonymi za chłam
szale wagi równane
do utraty życia
dla życia bliskich
ich wolności
i abstynencji
dla zwycięstwa dobra nad złem
Z zbiorku: "Na krawędzi" autorstwa: Anny Błachuckiej, Mirosława Madysia, Janiny Raczyńskiej-Kraj, Jerzego Wójtowicza
autor
Janina Kraj Raczyńska
Dodano: 2023-01-22 15:44:24
Ten wiersz przeczytano 1276 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
wandaw dziękuję za odwiedziny i refleksję.
Pozdrawiam :)
Do bólu prawdziwe :( alkoholizm jedne osoby w rodzinie
jest dramatem całej rodziny :(
Pozdrawiam serdecznie
beano dziękuję za odwiedziny i refleksję.
Pozdrawiam :)
Wspoluzaleznienie rownie traumatyczne cierpi cala
rodzina
Trudny temat
Pozdrawiam
promienSlonca dziękuję za komentarz i dobre słowo.
Pozdrawiam :)
Alkoholizm, to dramat, nie tylko dla jego rodziny ale
i dla niego samego, jeśli zdaje sobie sprawę, z
problemu.
Mocny wiersz i jego przekaz.
Pozdrawiam serdecznie.:)
GabiC dziękuję za komentarz.
Pozdrawiam :)
Dramat w czystej postaci.
Pozdrawiam serdecznie
Janinko Kraj Raczyńska:)
Mily dziękuję za odwiedziny i refleksję.
Pozdrawiam :)
Walka z niektórymi nałogami to dla rodziny często
niewyobrażalna trauma...
Pozdrawiam
anna dziękuję za odwiedziny i refleksję do wiersza.
Pozdrawiam :)
każde picie w nadmiarze jest złem, nieważne czy w
domu, czy poza.
wolnyduch dziękuję za pochylenie się nad wierszem i
poparcie dla idei walki ze złem.
Pozdrawiam :)
Trudny temat, z pewnością warto walczyć ze złem
nałogu, który niszczy zarówno osobę nią dotkniętą, jak
i rodzinę.
Wiersz życiowy, a problem niestety powszechny.
Pozdrawiam serdecznie.
mariat wiersze nie są relacją, ale swego rodzaju
przestrzenią interpretacji wg czytelnika, który także
jest warunkowany daną chwilą życia. Twój komentarz
utwierdza mnie, że w dobrą stronę "idę" , skoro masz
kilka możliwości interpretacji ;)
Pozdrawiam.